Nowy terminal na podrzeszowskim lotnisku otwarty!

W dniu 17 kwietnia b.r. odbyło się uroczyste otwarcie nowego  terminalu w Jasionce. Koszt inwestycji wyniósł ponad 97 mln zł. To czterokondygnacyjny obiekt z charakterystycznym łukowym dachem. Może przyjąć do 700 pasażerów w ciągu godziny, a w skali roku nawet 1,5 mln podróżnych. Szef podrzeszowskiego lotniska  Stanisław Nowak zapowiedział , że Jasionka od 29 października będzie miała aż siedem nowych połączeń , które uruchomi OLT  Ekspress: do Monachium dwa razy w tygodniu,  trzy razy do Dortmundu, tyle samo do Paryża oraz po dwa razy do Hamburga, Amsterdamu i Oslo.
Na podrzeszowskie lotnisko przybył kpt. Tadeusz Wrona , który podczas uroczystości prowadzonych przez znaną prezenterkę Magdę Mołek odebrał od marszałka Mirosława Karapyty honorową odznakę „ Zasłużony dla Województwa Podkarpackiego”. Wśród atrakcji przygotowanych dla gości był występ m.in. rzeszowskiej Grupy Tanecznej „T-8”, natomiast po przecięciu wstęgi na niebie pokazał się Black Hawk, śmigłowiec, który powstaje w Mielcu. Na zakończenie uroczystości wystąpiła  Sylwia Grzeszczak.

72 rocznica zbrodni katyńskiej oraz 2 rocznica katastrofy smoleńskiej

Społeczność dębicka 12 kwietnia 2012 r. uczciła 72 rocznicę zbrodni katyńskiej oraz 2 rocznicę katastrofy smoleńskiej. Uroczystość  odbyła się na Placu Mikołajkowów i rozpoczęła się od odśpiewania hymnu państwowego, po czym nastąpił program artystyczny przygotowany przez młodzież z kółka teatralno-muzycznego „Safo” działającego przy MOK w Dębicy. Modlitwę za ofiary zamordowanych na „nieludzkiej ziemi” oraz ofiary katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem poprowadził ksiądz prałat Ryszard Piasecki, proboszcz parafii pw. Św. Jadwigi. Po modlitwie odbył się apel poległych poprowadzony przez Wojciecha Szmajdę, prezesa Stowarzyszenia Dębickich Saperów. Przed tablicami upamiętniającymi ofiary zbrodni katyńskiej młodzież złożyła znicze, zaś delegacje wiązanki kwiatów. W imieniu posła na Sejm RP Jana Warzechy wiązankę złożyła dyrektor Biura Poselskiego – Kinga Lada-Krawczyk oraz asystent posła Piotr Wójciak i Monika Kita z Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości.

Obchody II rocznicy tragedii smoleńskiej w Warszawie.

W dniu 10 kwietnia 2010 roku o godzinie 8.41 rozbił się samolot TU-154M z Prezydentem RP Lechem Kaczyńskim i Jego małżonką Marią Kaczyńską, Prezydentem RP na uchodźstwie Ryszardem Kaczorowskim, senatorami, posłami, działaczami i rodzinami ofiar Katynia. Lecieli do Katynia w 70 rocznicę mordu Sowietów dokonanego na kwiecie polskiej inteligencji. Cała delegacja zginęła niosąc prawdę o Katyniu. Do dziś nie są wyjaśnione przyczyny  katastrofy samolotu.
Manifestanci przyjechali z całej Polski, ale były również flagi z innych krajów, np. z Węgier. Uczestnicy modlili się już od godz. 8 rano. Punktem kulminacyjnym  obchodów był marsz z katedry św. Jana Chrzciciela pod Pałac Prezydencki oraz wystąpienie prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.
Uroczystości rozpoczęły się o godz. 8.00 od  mszy św. w kościele seminaryjnym przy ul. Krakowskie Przedmieście. Po mszy uczestnicy przeszli pod  Pałac Prezydencki. O godz. 8:41  na  placu przed Pałacem Prezydenckim odbył się Apel Poległych. Zapalono znicze, a delegacja parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości z Prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim na czele złożyła kwiaty. Około godz. 10:30  na  Powązkach Wojskowych złożono wieńce na grobach ofiar katastrofy. Na  godz. 14:00 Instytut Sobieskiego zorganizował ” w Centralnej Bibliotece Rolniczej  konferencję ,,Polska Wielki Projekt.
Po konferencji o godz. 16:30 Prezes Jarosława Kaczyński wygłosił przemówienie pod Pałacem Prezydenckim.
O godz. 19:00  odbyła się Msza św. w katedrze św. Jana. Po Mszy odbył się  Marsz Pamięci, który ruszył z Placu Zamkowego pod Pałac Prezydencki na Krakowskim Przedmieściu. Uczestniczyło w nim według różnych szacunków od 20 do  30 tys. rodaków  zatroskanych o przyszłość ojczyzny  i niezadowolonych  z powodu braku postępów w wyjaśnianiu przyczyn katastrofy. W obchodach uczestniczyli Dębiczanie i liczna  delegacja Klubu Gazety Polskiej.

Derby powiatu dębickiego: Rzemieślnik-Wisłoka

W  przedświąteczne sobotnie popołudnie na stadionie Rzemieślnika  w Pilźnie odbyły się Derby powiatu dębickiego.  Na mecz  czwartoligowych drużyn Rzemieślnika -Taurus  Pilzno i Wisłoki Dębica  przybyło wielu kibiców z Dębicy, którzy gorąco dopingowali piłkarzom swojej drużyny.
Mimo, że dębiczanie częściej byli przy piłce, mecz zakończył się dla nich porażką 1:0.  Jedyną bramkę dębiczanie stracili już w 5 minucie meczu i nie odrobili straty. Na trybunach dopingowało swoje drużyny około 700 kibiców. Poseł Warzecha zapytany przez kibica z Pilzna, której drużynie dopinguje  odpowiedział wymijająco – obu drużynom ale w różnych proporcjach.

Konkurs na pisankę i stolik wielkanocny rozstrzygnięty!

 

Kolorowe pisanki, wielkanocne stoły z pachnąca wędzonką, mazurkami, babami, stroiki – te i wiele innych, wspaniałych wyrobów prezentowali uczestnicy VI Powiatowego Konkursu na Pisankę Ludową i Plastykę Obrzędową związaną z okresem Wielkanocy. Konkurs na stałe wpisany został przez Powiat Dębicki w kalendarz imprez podtrzymujących, kultywujących i chroniących przepiękną, ludową tradycję zdobienia pisanek oraz wytwarzania przedmiotów tradycyjnej i współczesnej plastyki wielkanocnej. To największe doroczne spotkanie twórców rękodzieła artystycznego. W roku bieżącym uczestniczyły w nim 33 podmioty z powiatu dębickiego i ropczycko – sędziszowskiego, reprezentujące Koła Gospodyń Wiejskich, Stowarzyszenia, Warsztaty Terapii Zajęciowej, Domy Pomocy Społecznej, Domy Dziennego Pobytu, Środowiskowy Dom Pomocy, Dom Seniora oraz szkoły ponadgimnazjalne. Swe prace prezentowały również osoby indywidualne.

Prace oceniane były w 4 kategoriach: pisanka tradycyjna, pisanka współczesna, stoisko wielkanocne i stół wielkanocny. Komisja konkursowa w składzie:

Lucyna Samborska      –  Wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Dębickiego
Maria Wolak                –  florystka, właścicielka kwiaciarni BRATEK
Maria Michalak            –  nauczyciel ZSE im. Janusza Korczaka w Dębicy
Stanisław Przetacznik  – Radny Powiatu Dębickiego

przyznała nagrody i wyróżnienia:

w kategorii – pisanka tradycyjna
I miejsce    –   Halina Komórek – Glinik (powiat ropczycko – sędziszowski)
II miejsce   –  Joanna Sasak – Dębica
III miejsce  –   Kinga Cebulska – Glinik (powiat ropczycko – sędziszowski)

w kategorii – pisanka współczesna
I miejsce    –   Barbara Bielatowicz – Żyraków
II miejsce   –   Bernadetta Mardeusz – Dębica

w kategorii – stoisko wielkanocne
I miejsce    –    Koło Gospodyń Wiejskich – Brzostek
II miejsce   –    Warsztaty Terapii Zajęciowej – Brzostek
II miejsce   –    Dom Seniora – Dębica
III miejsce  –    Stowarzyszenie „DOBROĆ” oraz Placówka Opiekuńczo Wychowawcza „PROMYKI NADZIEI” prowadzone przez Siostry Służebniczki Dębickie
III miejsce  –    Warsztaty Terapii Zajęciowej – Dębica

oraz wyróżnienia:

  • Zespół Szkół Ekonomicznych im. Janusza Korczaka w Dębicy
  • Joanna Bernad   – Tuszyma
  • Koło Gospodyń Wiejskich   – Zawada
  • Koło Gospodyń Wiejskich   – Nagawczyna

w kategorii – stół wielkanocny
I miejsce   –   Stowarzyszenie „ŁĄCZYMY POKOLENIA – MOKRE WCZORAJ I DZIŚ” – Mokre
II miejsce  –   Stowarzyszenie ‘ZASOWIANKI” – Zasów
II miejsce  –   Stowarzyszenie Gospodyń Wiejskich „GÓRZANKI”- Góra Motyczna
III miejsce –   Stowarzyszenie „KOBIET NA RZECZ ŚRODOWISKA WIEJSKIEGO” – Żyraków

oraz wyróżnienia:

Zespół Szkół Ekonomicznych im. Janusza Korczaka – Dębica
Koło Gospodyń Wiejskich – Podgrodzie

Nagrody laureatom oraz upominki uczestnikom Konkursu wręczył Starosta Powiatu Dębickiego Władysław Bielawa.

źródło:  Starostwo Powiatowe w Dębicy

Najazd posłów na Podkarpacie

Zapowiedziany „najazd na Podkarpacie” parlamentarzyści rozpoczęli od briefingu na rzeszowskim rynku. Po udzieleniu wywiadu przez Przewodniczącego Klubu PiS Mariusza Błaszczaka i krótkich rozmowach z mieszkańcami, politycy rozjechali się do miast, miasteczek, sołectw  w różne zakątki województwa.
Poseł Jan Warzecha zorganizował dwa spotkania w miejscowościach, gdzie głównym źródłem utrzymania mieszkańców jest rolnictwo.  Jedno odbyło się w remizie OSP w Wiewiórce – zagłębiu uprawy ziemniaka, drugie w  Domu Kultury w Jodłowej słynącej z hodowli trzody chlewnej.
W obu spotkaniach  udział wzięli rolnicy, sołtysi, samorządowcy i radni, a problemy do rozwiązania na wsi przedstawili posłowie: poseł  Jan Ardanowski  były wiceminister Rolnictwa i Rozwoju Wsi i  były doradca ds. wsi i rolnictwa w kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Jadwiga Wiśniewska, która  pełni swój mandat już trzecią kadencję i jest ekspertem do spraw edukacji. Tematem wiodącym spotkań była: Perspektywa rozwoju wsi , rolnictwa i edukacji.
Przedstawiono problemy ale i propozycje ich rozwiązania przez Prawo i Sprawiedliwość, a dotyczyły  między innymi:  budżetowej dopłaty do paliwa rolniczego, negatywnych skutków ewentualnego wprowadzenia GMO poprzez ustawę o nasiennictwie, dużych różnic między dopłatami dla rolników starej Unii i Polski, zmniejszania wsparcia bezpośredniego na ten rok o 100 mln euro dla polskich rolników, negocjacji środków na płatności bezpośrednie w latach 2014 – 2020, funkcjonowania i finansowania Ośrodków Doradztwa Rolniczego i opodatkowaniu dochodów na ogólnych zasadach dla rolników, zapowiedzianego w expose przez premiera Donalda Tuska.
Zebrani dyskutowali również na temat zagrożeń związanych ze szkolną edukacją historyczną w kontekście reform wprowadzanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, które wkrótce niemal całkowicie zmarginalizują naukę historii w szkołach ponadgimnazjalnych.
Obecne były również kwestie wywołujące duże emocje, związane z wydłużeniem wieku emerytalnego do 67 lat, niedofinansowaniem samorządów i likwidacją wielu szkół, dyskryminacją TV Trwam, poprzez nieudzielenie koncesji na multipleksie cyfrowym.
W taki sposób od Podkarpacia  parlamentarzyści rozpoczęli cykl spotkań z mieszkańcami, który będą kontynuować na terenie  całego kraju.

Spotkanie Forum Młodych PiS z kombatantami

W dniu 24 marca 2012 r. Forum Młodych Powiatu Dębickiego zorganizowało spotkanie z Przedstawicielami Światowego Związku Armii Krajowej Środowiska 5 Pułku Strzelców Konnych w Dębicy na czele z Przewodniczącą Panią Izabelą Podhalańską. Spotkanie miało charakter ,,żywej” lekcji historii i przedstawiało działalność Armii Krajowej na Ziemi Dębickiej i w Inspektoracie Rzeszów. Gościnnie w zebraniu uczestniczyli członkowie Związku Strzeleckiego ,,Strzelec” przy I Liceum Ogólnokształcącym w Dębicy. W pierwszej części historię AK i działalność partyzancką przedstawił Maciej Małozięć – sekretarz Związku AK w Dębicy. Następnie Pani Izabela Podhalańska wraz z Panem Bronisławem Ćwikiem opowiedzieli o swoich osobistych przeżyciach związanych z początkiem II Wojny Światowej oraz działalnością partyzancką. Po wystąpieniu kombatantów organizatorzy przeszli do kolejnego punktu spotkania, jakim były pytania zadawane przez publiczność. Po części przeznaczonej na pytania głos zabrał Poseł na Sejm RP Jan Warzecha – gospodarz spotkania.

źródło: www.pisfm-podkarpacie.pl

Najlepsze z wiedzy o Unii

W Liceum Ekonomicznym w Dębicy w dniu 20 marca 2012 r.  odbyło się wręczenie dyplomów z konkursu wiedzy o Unii Europejskiej, którego organizatorem jest poseł do Parlamentu Europejskiego Tomasz Poręba. Honorowy patronat objęli poseł na Sejm RP Jan Warzecha i Starosta Powiatu Dębickiego Władysław Bielawa. Najlepsza  w Ekonomiku okazała się  Katarzyna Mazur, która zdobyła najwięcej punktów. Zakwalifikowały się również:  Wioleta Gliwa, Klaudia Czudecka, Katarzyna Stanek oraz Manuela Magdaleczka.
To one przeszły  do II etapu i tym samym zwiększyły swoje szanse na wyjazd do Brukseli, który odbędzie się w styczniu 2013 roku.
Młodzież do konkursu przygotowała Pani Urszula Winiarska- nauczyciel historii.

Jarosław Kaczyński pokazał rządowi czerwoną kartkę

 

Od odśpiewania hymnu na placu  Trzech Krzyży w Warszawie rozpoczęła się manifestacja przeciwko podwyższaniu wieku emerytalnego. Jarosław Kaczyński jako wyraz sprzeciwu wobec prowadzonej przez Donalda Tuska polityki pokazał rządowi czerwoną kartkę. „Chcemy ją pokazać, bo naprawdę dosyć tego” – podkreślił. W manifestacji uczestniczyło wiele tysięcy Polaków.
„Polacy zostali oszukani. My będziemy protestować przeciw tej tzw. reformie i innym wydarzeniom, które mają miejsce w naszym kraju” – powiedział Prezes PiS. „Będziemy protestowali przeciw temu, żeby władza oszukiwała obywateli” – zaznaczył.
„Trzeba chcieć, trzeba mieć władzę, która nie jest zależna od możnych, władzę uczciwą, patriotyczną” – mówił.
Manifestujący ruszyli w stronę Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, śpiewając pieśń Jana Pietrzaka „Żeby Polska była Polską”. Trzymali biało czerwone flagi i transparenty m.in. z hasłami „Brońmy swoich praw”, „Ręce precz od emerytur”, „Władza wasza, bieda nasza”, „Dość Tuska miłości, chcemy godnej starości”. Pod budynkiem Kancelarii Premiera wznieśli w górę czerwone kartki jako wyraz protestu wobec rządu Tuska.
Wtedy głos zabrał ponownie Jarosław Kaczyński. Prezes PiS podziękował zebranym za przybycie. „Jeśli chcemy walczyć o swoje prawa, musimy demonstrować” – podkreślił. „Polskie społeczeństwo ma dzisiaj płacić rachunek za kilka lat skrajnie nieudolnych rządów” – powiedział. Jarosław Kaczyński przywołał prawidłowość, która jego zdaniem dobrze charakteryzuje rządy Tuska. „Jest zasada bardzo wyraźna i nikczemna: czym ktoś słabszy, tym ma więcej płacić” – powiedział.
„Uderzono w najsłabszych, w tych, którzy nie mogą się bronić” – powiedział. „Liczono na to, że solidarność w Polsce została zapomniana” – zaznaczył. „Dzisiaj mówimy Tuskowi: nie została zapomniana. Jeśli nie wierzy, niech wyjrzy przez okno”- mówił, wskazując na okno budynku Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Jak zapewnił, Prawo i Sprawiedliwość będzie bronić „słabszych, chorych, emerytów (…) uczniów, polskiej rodziny, polskich samorządów (…) – wyliczał. „Będziemy bronić inwestycji, na które były pieniądze, a teraz tych pieniędzy nie ma” – podkreślił.
„Wczoraj mogłem zobaczyć papiery, które pokazują kolejny fakt. Ci, którzy dokonali likwidacji Stoczni Gdyńskiej mają na tym zarobić po 11 milionów złotych – powiedział. „To wystarczy dla kilkudziesięciu pracowników na całą ich drogę zawodową” – dodał „Otrzymują i zyskują ci, którzy niszczą, a nie ci którzy budują” – stwierdził. Wokół rozległy się okrzyki: „Złodzieje, złodzieje”.
„W naszym społeczeństwie jest ogromny potencjał inwencji, pracowitości. Moglibyśmy iść do góry jak rakieta, a idziemy z ogromnym bólem” – podkreślał Jarosław Kaczyński. „Rządzą ci, którym trzeba pokazać czerwoną kartkę. Dosyć tego” – wzywał Prezes PiS. „Za to, że nie szanują Polaków, nie szanują Polski i siebie nie szanują. Smoleńsk jest tego najlepszym przykładem” – powiedział. Zebrani odpowiedzieli okrzykami „Chcemy prawdy o Smoleńsku”.
„Póki jest tutaj ten premier i jego kompania, póty prawdy się nie dowiemy. Potrzebujemy w Polsce nowej władzy i będziemy ją mieli!” – podsumował Jarosław Kaczyński. Na zakończenie manifestujący odśpiewali hymn narodowy. 

źródło: www.pis.org.pl

Protest przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego

 

 Platforma Obywatelska za wszelką cenę chce przeforsować podwyższenie wieku emerytalnego Polaków do 67 roku życia.
Jeśli chcesz żyć w kraju, w którym obywatel ma wpływ na najważniejsze sprawy,
przyjdź w środę 14 marca o godz. 18.00 na Plac Trzech Krzyży w Warszawie,
stamtąd przemaszerujemy pod Kancelarię Premiera.
Pamiętajmy, że ten rząd ugina się tylko pod naporem zorganizowanych obywateli!

 

Bądź aktywny – Polska to Twój kraj!

 

źródło: www.pis.org.pl

 

Oddali hołd Żołnierzom Wyklętym

O godzinie 12:00 przy symbolicznym grobie majora Adama Lazarowicza ps. „Klamra” na cmentarzu wojskowym historycy: Panowie Tomasz Czapla i Maciej Małozięć  oraz kombatantka Pani Izabela Podhalańska przedstawili sylwetki naszych lokalnych bohaterów. Następnie przy symbolicznym nagrobku poseł na Sejm RP Jan Warzecha oraz samorządowcy, kombatanci i młodzież złożyli wiązanki kwiatów i zapalili znicze.
W tym roku Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzony jest po raz drugi. Inicjatorem uczczenia w ten sposób prześladowanych przez komunistów żołnierzy był  śp. Prezydent Lech Kaczyński oraz śp. Janusz Kurtyka z Instytutu Pamięci Narodowej.  Święto obchodzone jest 1 marca w rocznicę zamordowania blisko 20 tysięcy żołnierzy zbrojnego podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego, którzy nigdy nie ulegli fałszywej wizji wolności i niepodległości w czasach zniewolenia narodu polskiego przez komunistów. Sprzeciwili się próbie sowietyzacji Polski i podporządkowaniu jej Związkowi Radzieckiemu w latach 1944-1963.
Byli torturowani i mordowani skrytobójczo w katowniach Urzędu Bezpieczeństwa, pozbawieni prawa do chrześcijańskiego pochówku i choćby skromnego nagrobka – zakopywani w upokarzających miejscach do dzisiaj nie odnalezionych.

Wywiad z posłem

 Wywiad z posłem Janem Warzecha przeprowadzony przez Katarzynę Kamińską i Pawła Susza, uczniów I Liceum Ogólnokształcącego im. Władysława Jagiełły w Dębicy

Czy jest Pan zadowolony z kierunku  w jakim obecnie rozwija się nasze miasto?

Zawsze mogłoby być lepiej i należy robić wszystko, aby miasto ożywić gospodarczo, inwestycyjnie. Dębica w niczym specjalnie się nie wyróżnia od innych miast podobnej wielkości w kraju, może oprócz tego, że mamy bardzo pracowitych, operatywnych przedsiębiorców  i mieszkańców, którzy opierają się z dobrym skutkiem sytuacjom kryzysowym. Wielkim dobrodziejstwem dla miasta jest obecność wiodącej firmy TC Dębica, a w pobliżu kilku bardzo dobrych, rozwijających się przedsiębiorstw prywatnych.

O rozwoju każdego miasta decyduje operatywność władz samorządowych miasta, ale i gmin ościennych. Jednak kluczowa jest wielkość środków finansowych w budżecie gminy, na którą składają się wpływy z podatków, głównie od nieruchomości i procentowy udział w podatku od dochodów mieszkańców. W obecnej perspektywie finansowej istotna jest umiejętność wykorzystania środków zewnętrznych,  szczególnie unijnych i z programów regionalnych.

Do słabych stron Dębicy należy brak wolnych terenów pod inwestycje. Dlatego tak ważne jest utworzenie strefy przemysłowej z wydzielonymi terenami pod inwestycje w Zawadzie. Tam będzie przebiegał zjazd z autostrady i w tym upatruje ożywienia gospodarczego naszego miasta. Gdyby do tego powstało lądowisko dla lekkich samolotów, na pewno dodatkowo uatrakcyjniłoby te tereny i byłby to dodatkowy atut dla przyszłych inwestorów. Moim zdaniem rozwój miasta należy skorelować z rozwojem sąsiednich gmin, a ze względu na duże prawdopodobieństwo utworzenia strefy przemysłowej, szczególnie z sąsiednią Gminą Dębica. Na terenie tej gminy są na równej przestrzeni duże zasoby ziemi  w atrakcyjnym miejscu, blisko szlaków drogowych i kolejowych w posiadaniu Agencji Nieruchomości Rolnych, na których ta strefa powinna powstać, a w przyszłości w razie potrzeby zostać poszerzona. Tu widzę dużą szansę również dla młodych mieszkańców Dębicy.

Wielu młodych ludzi nie wraca do Dębicy po studiach, często dlatego, że jak twierdzą nie mają tu perspektyw.  Czy ma Pan jakiś pomysł, aby zachęcić młodych ludzi do tego, aby wracali po studiach w rodzinne strony, aby łatwiej było im znaleźć pracę?
To właśnie przyciągnięcie nowych inwestorów i stworzenie atrakcyjnych warunków do inwestowania, także obecnym już przedsiębiorcom, dałoby impuls do zwiększenia zatrudnienia. Biorąc pod uwagę nasze tradycje związane z przemysłem chemicznym, z którym kojarzą się takie firmy jak: TC Dębica, Erg Pustków i Lerg Pustków, FFiL Śnieżka, Polifarb Dębica wydaje się, że nasz region ma szansę na rozwój właśnie tego przemysłu, ale również pokrewnego,  w którym  specjalizuje się firma Olimp Laboratories. Gdy przedsiębiorstwa będą tworzyć nowe miejsca pracy, to ograniczy się w sposób naturalny odpływ naszej młodzieży poza Dębicę. Iskrę nadziei dla młodych ludzi widzę w powstaniu strefy przemysłowej w Zawadzie. Kibicujmy więc, żeby się powiodło wójtowi Stanisławowi Rokoszowi. Może uda się też innym wójtom, na przykład w gminie Żyraków? Marzy mi się prężna Dębica, do której będą wracać młodzi mieszkańcy powiatu po ukończonych studiach.  Przecież młodzi ludzie wierzą, że marzenia się spełniają!

A czy Panu osobiście podoba się życie w małym mieście takim jak np. Dębica czy wybrałby Pan do życia Warszawę?
Zdecydowanie wolę mieszkać w Dębicy, bo tu mam dom, rodzinę i dużo znajomych oraz przyjaciół. Jednak, żeby to bardziej docenić trzeba trochę pomieszkać w zakorkowanym dużym mieście, takim jak Warszawa.  Byłbym nieobiektywny, gdybym nie zauważał  też zalet dużego miasta. One są, choćby bliski i łatwy dostęp do dobrych kierunków studiów- generalnie do dobrego kształcenia. Stolica to również większe możliwości korzystania z dóbr kultury, ale ma też wiele innych zalet, szczególnie dla młodego pokolenia.

A jak wygląda typowy dzień Pana pracy?
Ten tydzień wygląda inaczej, kiedy jestem w Sejmie, a inaczej gdy przebywam w Biurze Poselskim.
Na miejscu, w Dębicy pracuję od godz. 7.30 do 15.30, wykonuję część obowiązków administracyjno – biurowych i dotyczących zwykłej pracy posła. Przygotowuję interpelacje, zapytania poselskie oraz wystąpienia sejmowe na sali plenarnej i w komisjach, a pomaga mi w tym dwóch pracowników etatowych i  jeden lub dwóch stażystów. Często wyjeżdżam popołudniami i wieczorami w teren, spotykam się z samorządowcami,  indywidualnie z mieszkańcami  lub na zebraniach, które organizowane są w celu rozwiązania ich lokalnych problemów. Tu przychodzą mieszkańcy z rozmaitymi sprawami wynikającymi ze złożoności przepisów, zwracają się o pomoc w znalezieniu pracy, w rozwiązaniu problemów sąsiedzkich, granicznych, drogowych, finansowych, emerytalnych, w sprawie mieszkania i w wielu innych dotyczących życia codziennego.  Przychodzą również, żeby tak zwykle, po ludzku porozmawiać z posłem o różnych sprawach dotyczących kraju.

Do Sejmu lecę najczęściej samolotem z lotniska w Jasionce.  Do Warszawy udaję się co najmniej dwa razy w miesiącu na 4 dni. Jestem członkiem dwóch Komisji Sejmowych: Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz w Komisji Ochrony Środowiska Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. W czasie sesji Sejmu praca posła zaczyna się o 8.00 lub 9.00 rano, a kończy niejednokrotnie po północy. Aktywność posłów wygląda znacznie lepiej, niż przedstawiają to szukające sensacji niektóre media. Jeśli sala plenarna jest prawie pusta, to wcale nie znaczy, że posłowie w tym czasie próżnują, ale pracują na przykład w komisjach sejmowych nad projektami ustaw. Na mównicy w tym czasie zabierają głos ci posłowie, którzy przedstawiają sprawozdania w imieniu klubów lub zadają pytania ministrom, posłom sprawozdawcom. Życie w Sejmie toczy się w dużym tempie i prawie każdy poseł jest lub powinien być mocno zaangażowany w jego prace. Czas pobytu na trzydniowej lub czterodniowej sesji sejmu, to wiele godzin spędzonych na posiedzeniach komisji, wystąpieniach z mównicy, posiedzeniach swojego Klubu Parlamentarnego itp. Dla posłów wyspecjalizowanych w kontaktach z mediami dochodzą jeszcze  wywiady z dziennikarzami, konferencje prasowe. Otrzymujemy codziennie wiele telefonów i dziesiątki SMS-ów zapowiadających nowe wydarzenia, informujące o zmianie terminów pracy komisji, głosowań i porządku obrad. Uczestniczymy w wielu głosowaniach i zajęciach trwających niekiedy do późnej nocy.

Czy miał Pan okazję rozmawiać z kimś znanym i czy politycy przeciwnych partii rzeczywiście tak się  nie lubią, czy może na sejmowych korytarzach wygląda to inaczej?
Jak każdy poseł, tak ja również mam wiele okazji do spotkań z ludźmi  odpowiedzialnymi za losy kraju, regionu, z ludźmi nauki i kultury. Spotykamy się i witamy z marszałkami, ministrami i innymi osobami pełniącymi ważne funkcje państwowe w różnych miejscach, na przykład na sali plenarnej, podczas prac w komisjach, w windzie, w restauracji i galerii sejmowej oraz labiryntach infrastruktury sejmowej.

Rozmawiamy ze sobą i to nie jest tak, że posłowie opozycji unikają posłów koalicji, nasza współpraca jest bardziej widoczna na posiedzeniach Komisji Sejmowych. Transmisje w telewizji z ich  prac są rzadkie, w związku z tym nie ma tu popisów oratorskich dla przypodobania się wyborcom. Dlatego jest więcej pracy merytorycznej. Obrazowi skłóconego sejmu  winne są w dużej mierze media, które pokazują te najbardziej pikantne wypowiedzi krewkich posłów.

A czy Pan ma jakiś ideał, polityka, męża stanu, którego Pan podziwia, który ma dla Pana szczególne znaczenie, którego Pan szczególnie ceni i dlaczego, za co Pan go ceni?
Największe wrażenie w okresie studiów zrobił na mnie Mahatma Gandhi – bojownik o niepodległość Indii z pierwszej połowy XX wieku. Obejrzałem o nim film,  bodajże w 1983 roku, który gorąco polecam młodzieży waszej szkoły. Ten niezwykle skromny człowiek, dobrze wykształcony w Anglii, wywalczył bez użycia broni niepodległość wielkiemu, przeludnionemu i głodującemu wtedy krajowi. Walczył skutecznie z nietolerancją rasową, a niezwykłe było to, że dzięki dużej cierpliwości, bez użycia  przemocy, metodami pokojowymi doprowadził do opuszczenia okupujących Indie Brytyjczyków. Nie wymieniłem  celowo Jan Pawła II, bo nie można nazwać tej wielkiej postaci politykiem, chociaż w przemianach, jakie dokonały się w Polsce odegrał kluczową rolę.

Czy ma Pan jakieś hobby, pasję, coś, co uwielbia Pan robić w  wolnym czasie?
W wolnym czasie dużo czytam, najczęściej są to książki z zakresu psychologii. Lubię dobrą muzykę i ona jest często w moim otoczeniu. Nawet gdy pracuje na komputerze lubię ciche tło w postaci dobrej spokojnej muzyki,  często są to standardy muzyki klasycznej wydobywające się z radia tableta. Ze względu na brak czasu, przerwałem grę w ulubionego tenisa stołowego. Uwielbiam podróże i turystykę, podziwiać piękne krajobrazy i architekturę. Z odbytych podroży najmilej wspominam  wycieczkę do Chin, wyprawę na Karaiby, do Ziemi Świętej i Egiptu. Dwie pierwsze zostały mi sfinansowane jako nagrody za efekty pracy w branży ubezpieczeniowo-finansowej.

Co chciałby Pan doradzić młodym ludziom, którzy chcieliby zaangażować się w politykę?
Przede wszystkim proponowałbym zacząć od pracy nad sobą. Trzeba najpierw  wypracować takie cechy osobowe, takie zachowania, które wzbudzają zaufanie ludzi. Politycy i samorządowcy są osobami zaufania publicznego, a trwałe zaufanie zdobywa się, nie poprzez pozorne zachowania, czy zabiegi pijarowskie, ale powszechnie doceniane, jak:  prawdomówność, punktualność, szczerość, niewyniosłość, dotrzymywanie słowa, jednym słowem solidność w każdym miejscu i czasie. Media przedstawiają trochę inny obraz polityka, ale one mają swoją specyfikę i zapotrzebowanie. Eksponują często barwne postacie z obszaru polityki, które z wymienionymi cechami mają niewiele wspólnego.
Co więcej? Warto poznawać i wzorować się na takich  politykach, którzy stanowią w tej dziedzinie autorytety. Nabywanie cech sprawnego polityka odbywa się również poprzez czytanie artykułów na tematycznych portalach i oddawanie się lekturze książek z tego zakresu. Dużo dobrego dla rozwoju osobistego wnosi udział w lokalnych zebraniach mieszkańców, konferencjach, seminariach i szkoleniach. Jeśli ktoś  z licealistów byłby w sposób szczególny zainteresowany aktywnością polityczną, jestem otwarty na rozmowę i pomoc. Zapraszam do mojego Biura Poselskiego.

 

Spotkanie Opłatkowe Koła Dębickich Pszczelarzy

W niedzielę 5 lutego 2011 roku poseł Jan Warzecha uczestniczył w Spotkaniu Opłatkowym Koła Dębickich Pszczelarzy, skupiających w swoich szeregach kilkudziesięciu pasjonatów. Oprócz składanych noworocznych życzeń, była okazja do rozmów na temat problemów dotyczących pszczelarzy. Poseł przedstawił tematykę interpelacji składanych w poprzedniej i obecnej kadencji Sejmu, kierowanych do Ministra Rolnictwa, w których zawarł potrzebę podjęcia działań mających zahamować masowe wymieranie pszczół. W interpelacji podkreślał, że pogłębianie się tego procesu może mieć katastroficzny wpływ na wielkość produkcji rolnej w naszym kraju. Podparł się badaniami, że około 84% gatunków roślin zapylana jest przez pszczoły, a  tym samym około 76% produkcji żywności w dużej mierze zależy od aktywności pszczół. Poseł Warzecha podkreślił, że polscy pszczelarze często zwracają uwagę na skalę tego problemu. Akcentują, że na ten szkodliwy proces wpływa stosowanie środków ochrony roślin z grupy neonikotynoidów,  które powodują u pszczół porażenie centralnego układu nerwowego, spadek odporności na choroby i problemy z nawigacją. Dlatego sugeruje ministerstwu, że należy zintensyfikować prace nad nowymi lekami oraz podjąć badania dotyczące związku między śmiertelnością pszczół, a stosowaniem różnego rodzaju środków chemicznych, w szczególności pestycydów.

Jan Pospieszalski w Dębicy

W bardzo mroźną sobotę w dniu 4 lutego do zapełnionego po brzegi kina Śnieżka w Dębicy przybył muzyk i aranżer, kompozytor i publicysta, autor programów radiowych i telewizyjnych – Jan Pospieszalski. Pomimo trzaskającego mrozu w spotkaniu z publicystą, znanego szczególnie ze zdjętego niedawno z anteny TVP programu „Warto Rozmawiać”  uczestniczyło ponad 200 osób.
Prawie trzygodzinny program był przeplatany fragmentami filmów i utworami muzycznymi.  Szczególny gość wytworzył na sali równie szczególną atmosferę, w wyniku której nie czuło się upływającego czasu. Wychodzący ze spotkania najczęściej podkreślali, że była to wspaniała lekcja patriotyzmu i poszanowania tradycji narodowych, byli pod wielkim wrażeniem przedstawionych treści oraz osobowości p. Jana Pospieszalskiego.

Organizatorem i zapraszającym był Klub Gazety Polskiej w Dębicy, przy wsparciu Posła Jana Warzechy.

68. rocznica rozstrzelania 54 zakładników przez okupanta niemieckiego w Dębicy

Poseł Jan Warzecha  2 lutego 2012 roku brał udział w uroczystościach upamiętniających 68 rocznicę rozstrzelania 54 zakładników przez okupanta niemieckiego w Dębicy. Obchody rozpoczęły się Mszą Św. w  kościele parafialnym  p.w. Matki Bożej Anielskiej.
Podczas uroczystości Ks. Jan Krupa w kazaniu wspominał, że 68 lat temu w nocy 31 stycznia żołnierze Armii Krajowej ostrzelali pociąg, w którym jechali Niemcy. Podczas akcji zginęło kilkunastu niemieckich żołnierzy. W odwecie 2 lutego 1944 roku hitlerowcy z Krakowa do Dębicy przywieźli 54 związanych drutem kolczastym zakładników i rozstrzelali ich niedaleko toru kolejowego.

W uroczystościach poza członkami Światowego Związku Żołnierzy AK w Dębicy, udział wzięły pozostałe organizacje kombatanckie, Hufiec ZHP Dębica im. Dębickich Szarych Szeregów, Związek Strzelecki “Strzelec”, przedstawiciele policji, straży miejskiej, władze miasta, powiatu, a także uczniowie i nauczyciele dębickich szkół.Po Mszy Św. pod pomnikiem obok cegielni przy ul. 1 Maja złożono wiązanki kwiatów.

Noworoczne Spotkanie Opłatkowe Prawa i Sprawiedliwości

W niedzielę  29 stycznia 2012 roku odbyło się Noworoczne Spotkanie Opłatkowe z udziałem parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości Podkarpacia, samorządowców, związkowców z NSZZ Solidarność, środowisk kombatanckich, przedstawicieli instytucji publicznych, środowisk akademickich i organizacji społecznych. Spotkanie poprzedziła  msza św. w intencji Ojczyzny w kościele Parafii Matki Bożej Saletyńskiej, a po niej uczestnicy udali się na  salę Politechniki Rzeszowskiej. 
Tu przywitał gości poseł Andrzej Szlachta, a Wicemarszałek Sejmu RP Marek Kuchciński i inni zaproszeni goście złożyli uczestnikom życzenia na Nowy Rok. Następnie zgodnie z tradycją wszyscy uczestnicy spotkania wzajemnie łamali się opłatkiem i składali indywidualne życzenia.

Spotkanie Opłatkowe Koła Przyjaciół Radia Maryja przy parafii Matki Bożej Anielskiej w Dębicy

Poseł Jan Warzecha został zaproszony na sobotę 28 stycznia 2012 roku przez  Koło Przyjaciół Radia Maryja przy parafii Matki Bożej Anielskiej w Dębicy na Spotkanie Opłatkowe i śpiewanie kolęd. Po mszy św. która poprzedziła spotkanie, prawie 300 uczestników udało się do podziemi kościoła p.w. Ducha Świętego, aby tam złożyć sobie wzajemnie życzenia noworoczne i zaśpiewać wspólnie kolędy.
Na zaproszenie kierowniczki Dębickiego Koła Przyjaciół RM Pani Marii Banaś na spotkanie przybył również szczególny gość – ojciec Jan Król, prowadzący   popularny program Rozmowy niedokończone w którym z zaproszonymi gośćmi omawia problemy społeczne. Ojciec jest także wicedyrektorem Fundacji Lux Veritatis, której odmówiono koncesji na nadawanie programu w ramach naziemnej platformy cyfrowej.
Właśnie ta odmowa była głównym tematem przemówienia ojca Jana Króla. Podkreśli że decyzja Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpisuje się w szerszy problem, który polega na systematycznym niszczenie pluralizmu mediów w Polsce. Wyraził zaniepokojenie i sprzeciw wobec nieuczciwych praktyk, stosowanych przez organ konstytucyjny Rzeczypospolitej Polskiej jakim jest KRRiTV, a zaistniałe fakty wskazują na jawną dyskryminację mediów katolickich i na faktyczne wykluczenie ogromnej rzeszy odbiorców, którzy z nich korzystają.

Spotkanie Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości

W dniu 20 stycznia 2012 roku w Biurze Poselskim Posła Jana Warzechy  dokonano wyboru nowego Przewodniczącego Forum Młodych PiS w Dębicy i pięcioosobowego składu zarządu. Zarząd będzie koordynował wiele zaplanowanych na swym posiedzeniu  inicjatyw, działań  i pomysłów. Będzie reprezentował  35 młodych członków PiS ale także wielu innych sympatyków ugrupowania, jakie posiada struktura powiatowa.. Znajdą się wśród nich, między innymi konferencje i szkolenia dla osób zamierzających w przyszłości pełnić funkcje w lokalnych organach samorządowych. W planach jest również  wspólny  wyjazd do Sejmu RP i Parlamentu Europejskiego.
Na przewodniczącego FM PiS wybrano Mateusza Kutrzebę: dyrektora Biura Poselskiego Poseł na Sejm RP Józefy Hrynkiewicz i zarazem asystenta Posła do Parlamentu Europejskiego Tomasza Poręby. Zastąpił on pełniącego dotychczas tę funkcję Dawida Rostowskiego, który przekroczył wymagany przez statut wiek 28 lat. Nowy przewodniczący mieszka w Dębicy, ma 25 lat, jest absolwentem Uniwersytetu Rzeszowskiego – kierunek Politologia, specjalność polityka lokalna i regionalna.
W trakcie studiów pełnił funkcję wiceprezesa, a następnie prezesa Koła Naukowego Politologów Uniwersytetu Rzeszowskiego. Wydawał pismo o tematyce politycznej pt. ,,Bibuła”. Pracował w sztabach wyborczych w wyborach do Parlamentu Europejskiego, w wyborach prezydenckich 2010 roku, w wyborach samorządowych, a także parlamentarnych 2011 roku.  Sekretarzem FM PiS został Piotr Wójciak z Dębicy- absolwent Wydziału Prawa, asystent Posła Jana Warzechy. Na skarbnika została wybrana Monika Kita z Jodłowej, a pozostali członkowie zarządu FM PiS to: Alicja Dubas z Pilzna i Kamil Mądro z Dębicy.
Obecny Przewodniczący Zarządu PiS Powiatu Dębickiego Jan Warzecha bardzo liczy na kreatywność i wsparcie młodych, którzy będą nabierać doświadczenia i docelowo zastąpią seniorów.