W ostatnim czasie w mediach dość często pojawiają się zarzuty dotyczące działania niedawno wprowadzonej ustawy o ochronie gruntów rolnych. Warto poznać fakty i mity, by móc zrozumieć, jak istotne dla naszego kraju było wprowadzenie tego typu zapisów.
Ustawa o ochronie ziemi rolnej wprowadzona przez PiS skutecznie zabezpieczyła te grunty przed wykupem przez spekulantów i cudzoziemców. Podobne regulacje są stosowane w innych krajach UE od wielu lat. Takie kraje jak np. Francja chronią swoją ziemię rolną, my robimy to samo. Nie ma żadnego zagrożenia, że wprowadzone przepisy mogłyby zostać zakwestionowane przez KE. Dotrzymaliśmy słowa, które daliśmy polskim rolnikom w kampanii wyborczej.
Nabywcami ziemi rolnej mają być rolnicy, a ziemia ma służyć do produkcji żywności.
Ziemia rolna dzięki ustawie PiS zostanie w rękach polskich rolników i ich dzieci, ponieważ ma ona służyć rolnikom, a nie spekulantom.
Oskarżenie o spadek cen ziemi rolnej.
Wprowadzeniem ustawy zatrzymaliśmy wzrost cen nieruchomości rolnych, który doprowadził do tego, że rolnika nie stać było na ich zakup. Nabywcami ziemi rolnej mają być rolnicy, a ziemia ma służyć do produkcji żywności, a nie do spekulacji.
Obawy o problemy z dziedziczeniem ziemi rolnej.
Spekulacje o ograniczeniu obrotu ziemią dla rolników to kłamstwa. Ziemia rolna podlega dziedziczeniu. Dzieci rolnika zachowują prawo do dziedziczenia. Nieruchomości rolne, oprócz rolników, będą mogły kupić również osoby bliskie zbywcy (dzieci, wstępni, rodzeństwo, dzieci rodzeństwa, małżonek, osoby przysposabiające i przysposobione)
Zablokowanie finansowania budowy domów z kredytów zabezpieczanych na ziemi rolnej.
Ziemia może być zabezpieczeniem kredytów do jej realnej wartości. Ustawa nie blokuje udzielania kredytów pod zastaw hipoteczny działek rolnych. Działania banków wynikają z ich wewnętrznych procedur. Ponadto trzeba zaznaczyć, że okres jednego miesiąca obowiązywania ustawy jest zbyt krótki, by banki mogły odpowiednio przygotować swoje procedury.
Blokowanie transakcji sprzedaży ziemi rolnej przez notariuszy.
Blokowanie transakcji wynika z tego, że notariusze nie zapoznali się jeszcze z nowymi przepisami.
Oskarżenia o możliwe sankcje ze strony UE
Podobne regulacje są stosowane w innych krajach Unii Europejskiej od wielu lat. Nie ma żadnego zagrożenia, że wprowadzone przepisy mogłyby zostać zakwestionowane przez Komisję Europejską. Pod względem restrykcyjności przepisów daleko nam do Niemiec i Francji.
Oskarżenia o możliwe zablokowanie podziału gruntów rolnych np. w przypadku rozwodu.
W przypadku rozwodu nic się nie zmienia, w ustawie nie ma takich regulacji. To zwykłe sianie niepokoju.
Przejmowanie gruntów rolnych i zbudowanych na nich domów za bezcen.
Agencja Nieruchomości Rolnych musi kupić grunt po cenie rynkowej. W przypadku rozbieżności będzie decydował sąd. Ustawa o pierwokupie obowiązuje bez zmian od 2003 i nic się w tej kwestii nie zmieniło.