Dziś mija 75. rocznica wybuchu II wojny światowej

Dzisiaj mija 75. rocznica wybuchu II wojny światowej. Rozpoczęła się ona od napaści III Rzeszy na Rzeczpospolitą. 1 września 1939 r. hitlerowskie Niemcy bez formalnego wypowiedzenia wojny, zgodnie z założeniami militarnego planu Fall Weiss zaatakowały Polskę z trzech stron: od zachodu, z północy i południa. Największy konflikt zbrojny w dziejach ludzkości rozpoczął o godz. 4:34 atak niemieckich bombowców nurkujących na most w Tczewie. Kilka minut później Niemcy zbombardowały szpital i kolegiatę w Wieluniu. Za symboliczny początek walk uznawane jest jednak ostrzelanie przez krążownik Schlezwig-Holstein polskiej składnicy wojskowej na Westerplatte.Pomimo ogromnej przewagi militarnej przeciwnika Polska jako pierwsza przeciwstawiła się totalitaryzmowi III Rzeszy. W odpowiedzi na atak Niemiec prezydent Rzeczypospolitej Ignacy Mościcki wydał dekret, w którym wezwał naród polski do obrony przed najeźdźcą, a premier Felicjan Sławoj-Składkowski ogłosił stan wojenny. Rozpoczęła się obrona terytorium Rzeczypospolitej zwana kampanią wrześniową. W obliczu tak znaczącej dysproporcji sił, Polacy wykazali się ogromnym bohaterstwem i walecznością.
Punktem przełomowym tej kampanii okazał się niczym nie sprowokowany, zdradziecki atak Związku Radzieckiego na broniącą się przed niemiecką agresją Rzeczpospolitą. 17 września 1939 r. Armia Czerwona wkroczyła do Polski. ZSRR złamał tym samym cztery międzynarodowe umowy.
Agresja hitlerowska i sowiecka na Polskę była bezpośrednim następstwem ustaleń podpisanego 23 sierpnia 1939 r. tajnego protokołu dodatkowego do paktu Ribbentropp-Mołotow. Zakładał on podział Europy na niemiecką i radziecką strefę wpływów, których granica miała przechodzić m.in. przez terytorium Rzeczypospolitej. Za wywołanie II wojny światowej, która pochłonęła około 60 milionów ofiar, spowodowała niewyobrażalne straty materialne i dramatyczne w swych konsekwencjach zmiany geopolityczne na mapie świata, w równej mierze odpowiedzialne są zatem Niemcy i Związek Radziecki.
Przemówienie śp. Lecha Kaczyńskiego w dniu 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej:
1 września 2009 r. na Westerplatte prezydent Lech Kaczyński wygłosił przemówienie z okazji 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Przez wielu komentatorów przemówienie to uznawane jest za jedną z najlepszych mów Lecha Kaczyńskiego. Obchody 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej rozpoczęły się dokładnie o 4.45. Na Westerplatte zabrzmiały salwy honorowe, a w uroczystościach uczestniczyli m.in. Władimir Putin i Angela Merkel.
Generalny inspektor sił zbrojnych, naczelny wódz w kampanii wrześniowej Generał Marszałek Edward Rydz – Śmigły 19 lipca 1939 stwierdził, że jeżeli wyczerpią się pokojowe możliwości załatwienia sprawy Gdańska, to Polska podejmie walkę, choćby osamotniona. Potarzam raz jeszcze – chociażby osamotniona. Bez sojuszników. Taka była postawa naszego państwa i dlatego też chciałem dzisiaj po raz drugi, a powtarzać też będę kolejne razy, powiedzieć: To nie Polska powinna odrabiać lekcje pokory. Nie mamy do tego żadnego powodu. Powód mają inni. Powód mają ci, którzy do tej wojny doprowadzili, którzy tą wojnę ułatwili – mówił w 2009 r. na Westerplatte prezydent Lech Kaczyński.
Prezydent przypomniał, że w chwili, gdy Polakom udało się odeprzeć Niemców spod Lwowa, Polska otrzymała cios nożem w plecy zadany przez bolszewicką Rosję.
Walki w kampanii wrześniowej trwały do Kocka, do 6 października. Potem przyszła noc okupacji. Noc, w której istotą była zbrodnia. Której istotą był Oświęcim, istotą był Holocaust, ale istotą był Katyń. Można zadać pytanie – jakie jest porównanie między Holocaustem, realizowanym przez nazistowskie Niemcy a Katyniem, realizowanym przez sowiecką Rosję. Jest jedno porównanie, między tymi zbrodniami, chociaż ich rozmiary były oczywiście bardzo różne. Żydzi ginęli dlatego, że byli Żydami. Polscy oficerowie ginęli, dlatego, że byli polskimi oficerami. Taki był wyrok i w pierwszym i w drugim przypadku – mówił prezydent Lech Kaczyński podczas obchodów 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

źródło: pis.org.pl