Oddali hołd pomordowanym

Dzisiaj, jak co roku w Pustkowie  na Górze Śmierci odbyły się patriotyczno-religijne uroczystości związane z 70 rocznicą wyzwolenia obozu pracy przymusowej. Po powitaniu zaproszonych gości i przemówieniu okolicznościowym wygłoszonym przez dyr. Muzeum Regionalnego Jacka Dymitrowskiego, odprawiona została msza święta w intencji Ojczyzny.
Po mszy św. młodzież z Zespołu Szkół z Oddziałami Integracyjnymi w Pustkowie Osiedlu przedstawiła poruszającą inscenizację dotyczącą postępowania oprawców z więźniami. Następnie odbył się Apel Pamięci wraz z salwą honorową wykonaną  przez 21 Brygadę Strzelców Podhalańskich. Na zakończenie uroczystości wszyscy zgromadzeni odśpiewali hymn „Boże coś Polskę”, a  przedstawiciele instytucji oraz władz miejskich i powiatowych złożyli wiązanki kwiatów pod pomnikiem poświęconym zamordowanym tu więźniom.
Poligon powstał już w 1939 roku, był bazą szkoleniową jednostek SS, które miały brać udział w wojnie ze ZSRR. Obejmował obszar o długości 25 km i szerokości ok. 20 km między Brzeźnicą, Sędziszowem, a linią kolejową Dębica- Mielec. Część poligonu została wykorzystana jako baza doświadczalna dla rakiet V 1 i V 2. Pierwsze eksperymenty rakietowe przeprowadzono tam po wizycie Himmlera w 1943 roku. Dla potrzeb poligonu Niemcy urządzili tu obóz pracy przymusowej, będący właściwie obozem zagłady. Zginęło w nim około 15 tys. ludzi: 7,5 tys. Żydów, 5 tys. Rosjan i 2,5-3 tys. Polaków. Blisko obozu znajdowało się wzgórze, na którym  odbyły się dzisiejsze uroczystości, gdzie w specjalnym bunkrze składowano przed spaleniem na stosie ciała zamordowanych, zmarłych z wycieńczenia lub choroby.
Kilka lat temu gmina Dębica zbudowała drogę męczeństwa składającą się z 14 jednakowych rzeźb, przedstawiających trzy zwrócone ku niebu dłonie. Ręce wyciągnięte są w geście prośby o pomoc. Jest ich trzy, bo symbolizują trzy narody, które w obozie w Pustkowie poniosły najwięcej ofiar: Polaków, Żydów i Rosjan.