Uczcili pamięć zamordowanych na dębickim Rynku

W 72. rocznicę jednej z ostatnich publicznych egzekucji w Polsce, wykonanej 10 lipca 1946 roku na dębickim Rynku na trzech żołnierzach Narodowych Sił Zbrojnych, spotkali się przedstawiciele samorządu miasta, powiatu, kombatantów i innych instytucji, by wspólnie uczcić pamięć ofiar straconych przez komunistów: Józefa Grębosza ps. “Pszczółka”, Józefa Kozłowskiego ps. “Mruk” i Franciszka Nostra ps. “Bukiet”. Kwiaty pod pomnikiem pamięci złożył także poseł Jan Warzecha.

Partyzanci należeli do oddziału Jana Stefki “Mściciela”. Kilka miesięcy wcześniej, podczas akcji koło Sędziszowa Małopolskiego, zastrzeli dwóch funkcjonariuszy Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa w Dębicy. Razem z kilkoma innymi żołnierzami zostali ujęci podczas obławy w okolicach wsi Grudna. Wyrokiem sądu skazano ich na śmierć. Zostali straceni w dzień targowy w obecności setek ludzi. Jak mówi historyk Piotr Szopa, komuniści wybrali ten sposób egzekucji również dlatego aby zastraszyć społeczeństwo.

Egzekucja na centralnym placu miasta została udokumentowana przez dębickiego fotografa, działacza Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość Józefa Steca. Wykonane przez niego zdjęcie trafiło na Zachód. Pokazywało w jaki sposób władza ludowa postępuje ze swoimi przeciwnikami.

Wtorkową uroczystość na Rynku w Dębicy prowadził Maciej Małozięć – wiceprezes Okręgu Tarnów Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.