Uroczystości patriotyczno-religijne na Górze Śmierci w Pustkowie

Zgodnie z wieloletnią lokalną tradycją, w środę 29 kwietnia na Górze Śmierci w Pustkowie odbyły się uroczystości patriotyczno-religijne upamiętniające tysiące więźniów różnych narodowości przetrzymywanych i represjonowanych w obozach pracy przymusowej w Pustkowie oraz Polaków walczących w okresie okupacji hitlerowskiej o niepodległość Ojczyzny.
W uroczystościach wzięli udział m.in. posłowie i senatorowie, przedstawiciele władzy samorządowej oraz lokalnych instytucji, nauczyciele, delegacje byłych więźniów, związków kombatanckich, harcerze, młodzież i wielu innych, dla których istotna jest pamięć o poległych rodakach.

Poseł Warzecha pytał w Sejmie o przetarg na śmigłowce

 

Podczas 91. posiedzenia poseł Jan Warzecha wraz z innym posłami zadawał pytania w sprawie wyników przetargów na śmigłowce dla Polskich Sił Zbrojnych.

Poseł Gabriela Masłowska:

W jakim czasie poszczególni oferenci gwarantowali dostarczenie pierwszych egzemplarzy i w jakim czasie gwarantowali realizację całego kontraktu? Prezesi obu odrzuconych firm będących oferentami stwierdzają, że w ich ofertach były podane terminy dostarczenia pierwszych egzemplarzy w wymaganym terminie. Czy może pan przedstawić nam te oferty w celu weryfikacji tych różnic, jeśli chodzi o twierdzenia MON i oferentów w tej kwestii? Czy rekomendacja komisji przetargowej jest zgodna z ostateczną decyzją MON? Czy możemy zapoznać się z rekomendacją komisji przetargowej? Czy w warunkach przetargu był zapisany wymóg, że każda oferta ma spełnić 100% warunków przetargu i czy oferta Airbusa wypełnia je w 100%? Jaka jest cena jednostkowa śmigłowca w poszczególnych ofertach? Bardzo proszę poza odpowiedzią, jaką uzyskamy dzisiaj, o odpowiedź na piśmie.

Poseł Jan Warzecha:

Proszę również o odpowiedź, jaki jest harmonogram przetargu, kiedy przewidywane jest podpisanie umowy na dostawę śmigłowców? Z pańskiego wystąpienia wynika, że w całym postępowaniu przetargowym kluczowym zagadnieniem było przestrzeganie procedur. (Dzwonek) Czy dla MON przy podejmowaniu decyzji o wyborze oferenta ważniejszą kwestią jest przestrzeganie procedur, czy pozyskanie najlepszego sprzętu wojskowego dla Sił Zbrojnych wraz z najlepszą ofertą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego? Prosiłbym jeszcze o odpowiedź, pewnie nie otrzymam odpowiedzi twierdzącej, czy na wybór oferty miały wpływ jakieś inne, nie merytoryczne, może polityczne uwarunkowania? Dziękuję.

Odpowiada Sekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Czesław Mroczek:

Panie Marszałku! Szanowni Państwo! Tak jak mówiłem wczoraj podczas posiedzenia komisji, dla polskich Sił Zbrojnych pozyskujemy bardzo dobry śmigłowiec. Dwie oferty nie spełniały wymagań i nie mogły być uwzględnione. Skandalem byłoby, gdyby- śmy uwzględnili oferty, które nie spełniały wymagań. Jeżeli chodzi o niespełnianie wymagań, to przed chwilą to określiłem. Każdy, kto będzie kontrolował to postępowanie, kto będzie kontrolował dokumentację w tej sprawie, stwierdzi to samo. Bo ta dokumentacja nie może być zmieniona. Dwie oferty nie spełniały wymagań, opisałem, w jakim zakresie. Pani poseł, jeszcze raz mogę powiedzieć: w przypadku Świdnika – termin dostawy, a w przypadku Sikorsky’ego – brak uzbrojenia śmigłowca. Nie możemy ich przyjąć, jak powiadam, bo byłoby to rażące naruszenie prawa. Mówiłem wczoraj podczas posiedzenia komisji, że nie ja odpowiadam za złożenie oferty, tylko zarządy tych firm nie dopełniły wymagań formalnych. Nie chodzi o parametry śmigłowca, tylko o wymagania formalne, które powinny być spełnione. W przypadku…

(Poseł Gabriela Masłowska: A kiedy?)

Mówiłem wyraźnie, że ogłosiliśmy, iż śmigłowiec jest nam potrzebny w roku 2017 i pierwsze dostawy muszą się rozpocząć w roku 2017. Gdyby pani kupowała prywatnie jakąkolwiek rzecz i powiedziała, że jest pani ta rzecz potrzebna w danym roku, to w tym roku powinna być dostarczona. Taki jest wymóg i takie postępowanie. Jeszcze raz chcę wyraźnie powiedzieć, że jeżeli chcielibyście państwo zmienić te oferty, żeby mogły być ocenione, to musielibyście się cofnąć do grudnia ubiegłego roku… (Poseł Gabriela Masłowska: Musimy to sprawdzić.) …bo wtedy minął termin złożenia ofert. Termin ten upłynął 30 grudnia. Jeżeli chcielibyście państwo, żeby te dwie firmy dalej brały udział w postępowaniu, to tylko w ten sposób można byłoby to zmienić. Dzisiaj te oferty nie podlegają żadnym uzupełnieniom, nie mogą być zmieniane. Minister obrony narodowej miał tylko taki wybór, jak powiedziałem: albo unieważnić postępowanie, albo wybrać ofertę, która spełnia wszystkie wymagania.

Poseł Gabriela Masłowska: 100 %?

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Czesław Mroczek

Tak, spełnia wszystkie wymagania. Tak jak mówię, proszę państwa, pan poseł Jach, rozpoczynając swoją wypowiedź, przedstawił państwa pogląd na sprawę. On jest jasny. Zresztą wczoraj, słuchając państwa wypowiedzi na posiedzeniu Komisji Obrony Narodowej, już ten pogląd usłyszałem. Chcielibyście podzielić to zamówienie między dwie firmy: Świdnik i Mielec, a wojsko niech się cieszy, że w ogóle cokolwiek dostanie, tak? I wtedy wszystko będzie OK. Nie ma zgody na takie OK. Są procedury, które muszą być spełnione. To postępowanie będzie przedmiotem wielu kontroli zewnętrznych organów kontrolnych i państwa polskiego, i Komisji Europejskiej. (Dzwonek) To postępowanie się obroni… (Poseł Gabriela Masłowska: Nie obroni się.) …bo ono jest prowadzone w sposób jasny. Jeżeli chcielibyście najpierw zdecydować, kto wygra, a później przeprowadzać przetarg, zrobić dokumentację przetargową, to na takie działanie zgody nie będzie. Dziękuję bardzo. (Oklaski)

(Poseł Gabriela Masłowska: Skandal, panie ministrze. Procedury są ważniejsze, tak?)

Weterani i amatorzy tenisa stołowego zmierzyli się w Dębicy

W sobotę 25 kwietnia na hali sportowej MOSiR w Dębicy odbyły się Otwarte Indywidualne Mistrzostwa Podkarpacia Weteranów w Tenisie Stołowym pod patronatem posła na Sejm RP Jana Warzechy, Burmistrza Miasta Dębicy oraz Przewodniczącego Rady Miejskiej w Dębicy. W rozgrywkach wzięło udział 40 zawodników z całego Podkarpacia i nie tylko. Zmierzyli się w czterech kategoriach wiekowych oraz jednej dodatkowej – dla amatorów. Wśród uczestników znalazł się m.in. były mistrz świata strażaków w tenisie stołowym i zawodnik ekstraklasy – Krzysztof Marcinowski.

Do kategorii kobiet zgłosiła się tylko jedna zawodniczka, która, mimo braku rywalek, honorowo walczyła z mężczyznami o puchar i medal. Zawody współorganizowane przez Podkarpacki Okręgowy Związek Tenisa Stołowego w Rzeszowie reprezentowany przez panią Barbarę Tereszkiewicz-Stach sędziował Henryk Oleksiuk. Poseł, burmistrz oraz kilku radnych ufundowało puchary i medale, a pozostali uczestnicy otrzymali ciekawe upominki i dyplomy. Wyniki w poszczególnych kategoriach przedstawiają się następująco:

40 – 49 lat:
1. Krzysztof Marcinowski (Rzeszów)
2. Tomasz Ziobro (Boguchwała)
3. Adam Piekarczyk (Brzostek)
. Krzysztof Klocek (Leżajsk)

50 – 59 lat:

1. Janusz Żygała (Przemyśl)
2. Jarosław Drożdż (Rzeszów)
3. Waldemar Glanowski (Olkusz)
4. Ryszard Wszołek (Góra Ropczycka)
60 – 69 lat:

1. Tomasz Opioła (Żabno)
2. Bronisław Opiela (Biecz)
3. Józef Turecki (Mielec)
4. Adam Dudek (Szerzyny)
70 lat i starsi:
1. Edward Wąsek (Rzeszów)
2. Adam Hnyda (Świerklaniec)
3. Emil Bator (Rzeszów)
4. Stanisław Szczupak (Świerklaniec)

Amatorzy:

1. Janusz Żygała (Przemyśl)
2. Tomasz Opioła (Żabno)
3. Jarosław Drożdż (Rzeszów)
4. Waldemar Glanowski (Olkusz)
Kobiety:
1. Danuta Majer (Przemyśl)
Serdeczne podziękowania należą się wszystkim, którzy włączyli się w organizację mistrzostw, a przede wszystkim: panu Robertowi Mazurowi – dyrektorowi MOSiR w Dębicy oraz panu Piotrowi Mazurowi – zastępcy dyrektora SP nr 10 w Dębicy.
 


Schetyna na jednej nóżce – niczym bocian

Podczas składania w Sejmie informacji dotyczącej zadań polskiej polityki zagranicznej w 2015 roku przez szefa dyplomacji – Grzegorza Schetynę obecni na sali plenarnej (szczególnie ci siedzący na jej obrzeżach) mogli podziwiać arcyciekawe akrobacje w wykonaniu tegoż ministra. W godnej podziwu choreografii przy mównicy sejmowej podnosił raz jedną, a za chwilę drugą nogę do góry – i tak w kółko.
Pan Schetyna najwyraźniej miał problem z utrzymaniem prawidłowej i odpowiedniej do tego typu przemówień, stabilnej postawy. Jeśli tak stabilna jest polska polityka zagraniczna za rządów PO i PSL, jak stabilna jest postawa kierującego nią ministra spraw zagranicznych, to raczej niezbyt dobrze nam wróży…

Odpowiedź z ministerstwa w sprawie uzdrowiska w Latoszynie

fot. UG Dębica

11 marca w starostwie powiatowym w Dębicy odbyła się  konferencja pt. „Budowa Uzdrowiska Latoszyn Zdrój – warianty inwestycyjne”. Było to jedno z wielu spotkań w sprawie możliwości realizacji projektu budowy uzdrowiska w tej miejscowości. Poseł Jan Warzecha zobowiązał się wesprzeć działania władz i instytucji powiatowych swoją interwencją w rządzie. Wystosował w tym celu do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju zapytanie poselskie. Poniżej zamieszczamy jego treść oraz odpowiedź podsekretarza stanu w MIiR.

Zapytanie nr 8035 do ministra infrastruktury i rozwoju

w sprawie możliwości ubiegania się o wsparcie finansowe ze środków unijnych dla  uzdrowiska w Latoszynie (woj. podkarpackie)

Szanowna Pani Minister,

Latoszyn, mała miejscowość malowniczo położona pod Dębicą w województwie podkarpackim już na długo przed wojną znana była ze swoich unikatowych leczniczych wód siarczanowo-wapniowo-siarczkowych. W połowie XIX wieku powstał tam zakład zdrojowo-kąpielowy, niestety zniszczony podczas I wojny światowej. W 1932 zakład został reaktywowany, później dobudowano kilka pensjonatów. Był to początek uzdrowiska cieszącego się dużą popularnością i skutecznością w leczeniu rozmaitych schorzeń, m.in. chorób reumatycznych, chorób układu nerwowego, przemiany materii, chorób skóry, układu rozrodczego i innych. Kres uzdrowiska nastąpił w latach 1944-1945. W wyniku działań wojennych łazienki zostały zniszczone, a źródła zasypane. Po wojnie wykonano nowe odwierty. Badania wykazały, iż latoszyńskie zdroje są niezwykle wartościowe pod względem zawartości składników mineralnych, niektórzy badacze twierdzą nawet, że ich właściwości lecznicze przewyższają te, które posiadają np. wody w Ciechocinku czy innych znanych polskich źródłach. Nie da się wiec zaprzeczyć, że budowa, a właściwie odbudowa istniejącego przed wojną uzdrowiska, jest w tym miejscu jak najbardziej zasadna. Świadczy o tym choćby decyzja Ministra Zdrowia o wydaniu Rozporządzenia Rady Ministrów z dn. 10 lipca 2012 r. w sprawie nadania statusu obszaru ochrony uzdrowiskowej sołectwu Latoszyn i sołectwu Podgrodzie (gm. Dębica).

Koszty budowy zakładu przyrodoleczniczego w Latoszynie wraz z zapleczem hotelowo-gastronomicznym, spa i basenem szacuje się na ok. 50 mln zł, dlatego o wsparcie inwestycji od lat walczą lokalne samorządy, szukając inwestorów prywatnych oraz wsparcia z funduszy zewnętrznych. Wraz z nadejściem nowej unijnej perspektywy finansowej i możliwości otrzymania dotacji, poczyniono starania, by projekt budowy uzdrowiska w Latoszynie wpisać na listę projektów przeznaczonych do współfinansowania ze środków unijnych. Niestety z rozmowy, jaką niedawno przeprowadziłem z przedstawicielem Departamentu Koordynacji Polityki Strukturalnej Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju oraz Dyrektorem Departamentu Zarządzania Regionalnym Programem Operacyjnym Województwa Podkarpackiego wynika, że możliwość otrzymania wsparcia finansowego istnieje tylko dla uzdrowisk już działających, a nie takich, które trzeba by zbudować praktycznie od podstaw – jak w przypadku Latoszyna. Z drugiej strony jednak docierają do mnie informacje, że w województwie małopolskim podobne inwestycje jak ta pod Dębicą zamierza się sfinansować w oparciu o środki RPO.

Jak wiadomo, zasadniczym celem nowej perspektywy finansowej jest wspieranie innowacyjności, badań, rozwoju nauki oraz tworzenie nowych miejsc pracy. Oczywistym jest również, że powstanie zakładu przyrodoleczniczego idealnie wpisuje się we wszystkie wymienione zakresy. W związku z powyższym zwracam się do Pani Minister z następującymi pytaniami:

  1. Czy istnieje możliwość otrzymania dofinansowania z funduszu RPO dla nowych inwestycji, takich jak uzdrowiska i zakłady przyrodolecznicze w województwie podkarpackim?
  2. Czy oprócz tych negocjowanych w poszczególnych województwach są jakieś ogólnokrajowe kryteria kwalifikujące, jakie konkretnie obiekty uzdrowiskowe będą mogły być brane pod uwagę przy ubieganiu się o dofinansowanie?
  3. Czy uzdrowisko istniejące przed wojną, aktualnie zniszczone, ale z przygotowaną infrastrukturą (droga, prąd, gaz, woda) mogłoby zostać zakwalifikowane do reaktywacji lub rewitalizacji?
  4. Jeśli nie byłoby możliwe pozyskanie funduszy unijnych na budowę tego typu kompleksu, to z jakich innych źródeł wsparcia finansowego można będzie skorzystać przy tej inwestycji?

 

Z poważaniem

Poseł na Sejm RP

Jan Warzecha

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wyniki przetargu na śmigłowce niekorzystne dla Podkarpacia

fot. B.Bera/www.mon.gov.pl/
Ministerstwo Obrony Narodowej w ramach programu rozbudowy Sił Zbrojnych RP do kolejnego etapu przetargu wybrało francuskie śmigłowce Airbus Helicopters. Odrzucono oferty złożone przez WSK PZL Świdnik S.A oraz konsorcjum Sikorsky International Operations Incorporation, Sikorsky Aircraft Corporations, wraz z Polskimi Zakładami Lotniczymi Sp. z o. o. To nie tylko cios w nasz rodzimy przemysł obronny, ale przede wszystkim nielogiczne posunięcie, które prawdopodobnie więcej nas będzie kosztowało, niż przyniesie realnych korzyści.
Nie da się ukryć i to już nie pierwszy dowód na to, że rząd PO-PSL prowadzi politykę osłabiającą polski przemysł. Wykluczając polskie produkty i polskie firmy, a promując firmy zagraniczne, które w Polsce nie mają żadnych interesów, działa się na szkodę państwa. W przypadku francuskiej firmy produkującej Airbus Helicopters jedynie ok. 10 % prac montażowych będzie przeniesionych do Polski.  Odrzucono za to oferty fabryk PZL Świdnik i PZL Mielec, które zatrudniają łącznie ponad 5 tysięcy pracowników. Oba zakłady są zakładami produkcyjnymi, które prężnie działają na terenie naszego kraju, składając helikoptery Augusta i Blackhawk. Natomiast w przypadku Airbusa będziemy mieli do czynienia dopiero z budową produkcji.
Sam przetarg także jest mało przejrzysty. Wymogi zostały prawdopodobnie oparte na dziwacznym założeniu, że zakupione śmigłowce mają nadawać się do najróżniejszych działań, co jest kompletnie nieekonomiczne i znacząco zwiększa cenę śmigłowców. Po cichu oferenci mówią, że żadna z ofert nie spełniała tych wymogów…
Nie dalej jak w zeszłym roku media alarmowały, że PZL Mielec/Sikorsky mają problem ze złożeniem oferty w przetargu ogłoszonym przez MON. Wymogi, warunki techniczne, prawne i ekonomiczne przedstawione przez Ministerstwo Obrony Narodowej były tak skonstruowane, że z góry uniemożliwiały firmie wzięcie udziału w przetargu. Dziś wiemy już, że tamte problemy miały doprowadzić do konkretnego finiszu, którego świadkami byliśmy wczoraj. Z różnych stron dochodzą także pogłoski, że rozstrzygnięcie konkursu na korzyść francuskiej firmy było zaplanowane i związane ze wcześniejszym poparciem Donalda Tuska na urząd Przewodniczącego Rady Europejskiej przez prezydenta Francji…
Andrzej Duda leci dziś do Mielca, aby spotkać się z załogą i związkowcami z zakładu Sikorsky. Przy tej okazji trzeba zaznaczyć, że to dzięki rządom Prawa i Sprawiedliwości PZL Mielec produkuje dziś śmigłowiec Black Hawk – jedną z najnowocześniejszych maszyn tego typu na świecie. Mielecki zakład to przykład tego, jak nowoczesna produkcja może iść w parze z bezpieczeństwem socjalnym pracowników i rozwojem całego regionu. PZL  Mielec i PZL Świdnik to firmy, które mają długą tradycję przemysłową, obecnie są rdzeniem Doliny Lotniczej. Obie zostały kupione przez odpowiedzialnych inwestorów zagranicznych, doinwestowane, przygotowane do zaopatrywania polskiej armii w sprzęt lotniczy. Dają miejsca pracy na etatach, nie umowach śmieciowych. Jak pokazują jednak niedawne wydarzenia, trzeba się niestety przygotować na to, że w wyniku decyzji MON, produkcja Blackhawków w Mielcu będzie najpewniej wygaszana i przenoszona do Turcji…

Skandaliczna wypowiedź szefa FBI i reakcja prezydenta RP

fot. autor nieznany, Warsaw Ghetto Uprising – Photo from Jürgen Stroop Report to Heinrich Himmler from May 1943

„Za Holokaust odpowiadają Niemcy, Polacy i Węgrzy, którzy byli wspólnikami morderców” – tak wynika ze skandalicznej wypowiedzi dyrektora Federalnego Biura Śledczego USA – Jamesa B. Comey’ego, którą wygłosił kilka dni temu podczas swojej wizyty w waszyngtońskim Muzeum Holocaustu. Jeden z najważniejszych urzędników Stanów Zjednoczonych Ameryki nie tylko wykazał się oburzającą ignorancją, nieznajomością historii, ale przede wszystkim obraził uczucia narodowe Polaków i Węgrów.

To jest nie tylko kłamstwo. To jest fałsz historyczny. To psuje, to obraża, bo to wiąże Polskę ze zbrodniami hitlerowskimi – tak skomentował sprawę Szewach Weiss, izraelski polityk i profesor nauk politycznych dla magazynu „Polska The Times”. – Człowiek, który wypowiada tak antypolskie i antysemickie komentarze, powinien zostać zwolniony z zajmowanego stanowiska

Na krytykę w tej sytuacji zasługuje jednak także reakcja, a właściwie jej brak ze strony prezydenta RP – Bronisława Komorowskiego, a także rządu. To chyba oczywiste, że każdy, kto podważa prawdę historyczną, powinien spotkać się z natychmiastową i bardzo zdecydowaną odpowiedzią wszystkich agend polskiego państwa. W tym przypadku mogliśmy liczyć jedynie na zdawkowe, omijające sedno sprawy komentarze prezydenta w mediach – żadnych konkretów ani zdecydowanych działań.

Na tę skandaliczną wypowiedź natomiast błyskawicznie zareagował kandydat PiS na prezydenta i europoseł – Andrzej Duda, który domaga się jasnych i czytelnych dla całego świata przeprosin od USA dla naszego narodu – Wielokrotnie już mówiłem, że potrzebujemy zdecydowanej polityki historycznej o II wojnie światowej i dokonywanym tam ludobójstwie – podkreślał w niedzielę podczas konferencji prasowej. Kandydat PiS zasugerował także, że pod patronatem prezydenta musi powstać komórka prawna wytaczająca procesy na całym świecie tym, którzy dopuszczają się kłamstw typu „polskie obozy koncentracyjne”, hańbiące naród polski.

Zapraszamy na OTWARTE MISTRZOSTWA PODKARPACIA WETERANÓW w TENISIE STOŁOWYM w Dębicy – 25 kwietnia 2015

Już w sobotę 25 kwietnia w naszym mieście odbędą się otwarte, indywidualne  Mistrzostwa Podkarpacia Weteranów w tenisie stołowym. Organizatorem imprezy jest Podkarpacki Okręgowy Związek Tenisa Stołowego. Patronat nad wydarzeniem objął poseł na Sejm RP Jan Warzecha, a także Burmistrz Miasta Dębicy i Przewodniczący Rady Miejskiej w Dębicy.
Zawody mają formę otwartą, a warunkiem uczestnictwa jest wcześniejsze dokonanie zgłoszenia do turnieju (mailowo: zgloszenia@pozts.pl lub bezpośrednio przed rozpoczęciem zawodów). Rozgrywki rozpoczną się o godz. 9:00 (25.04.2015) na hali sportowej MOSiR przy ul. Sportowej 26.
W odpowiedzi na wnioski wpływające ze strony zainteresowanych zawodników, Wydział Gier i Dyscypliny POZTS w Rzeszowie podjął decyzję o rozegraniu w ramach Otwartych Mistrzostw Podkarpacia Weteranów turnieju w dodatkowej kategorii – Weteranów Amatorów (przeznaczonej dla zawodników, którzy w bieżącym bądź poprzednim sezonie nie występowali w rozgrywkach 3. ligi lub wyższej w tenisie stołowym).
Ponadto, podobnie jak w sezonie 2013/2014, rozegrane zostaną turnieje w poszczególnych kategoriach wiekowych mężczyzn (40 – 49 lat, 50 – 59 lat, 60 – 69 lat oraz 70 lat i starsi), a także wspólna kategoria kobiet.
Turniej zostanie przeprowadzony w pełni elektronicznie, przy wykorzystaniu specjalnego oprogramowania komputerowego. W sobotę w tym miejscu opublikowane zostaną tabele obowiązujące podczas turnieju. W trakcie zawodów tabele te będą aktualizowane na bieżąco i dostępne za pośrednictwem tej samej strony internetowej.
Więcej informacji oraz lista uczestników będą pojawiać się na bieżąco na stronie Podkarpackiego Związku Tenisa Stołowego.
Komunikat organizacyjny

 

 

 

Młodzi zagłosują na Dudę!

fot. facebook.com/pages/LO-im-Marii-Sadzewiczowej-w-Łochowie

W jednym z polskich liceów zorganizowano niedawno prawybory prezydenckie. Wyniki dowiodły, że kandydat Prawa i Sprawiedliwości – Andrzej Duda cieszy się ogromnym poparciem – zwłaszcza u ludzi młodych. Uzyskał on aż 26,42 proc. głosów. Na drugim miejscu znalazł się Janusz Korwin-Mikke z 21,24 proc. Natomiast dla Bronisława Komorowskiego licealne prawybory okazały się totalną porażką. Zajął trzecie miejsce z zaledwie 13,47 proc. głosów!

Licealiści wzięli udział w prezydenckich prawyborach. Wynik Komorowskiego ogromną niespodzianką

źródło: www.niezalezna.pl

Licealiści z Łochowa zorganizowali prezydenckie prawybory. Nastolatkowie listę 11 kandydatów – podobnie jak w “dorosłych” wyborach, które odbędą się 10 maja. Wynik uczniowskiego plebiscytu nie są zbyt zgodne z publikowanymi od miesięcy sondażami. Totalną porażkę poniósł Bronisław Komorowski.
Prawybory prezydenckie odbyły się we wtorkowe przedpołudnie (14 kwietnia). Uczniowie z Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Sadzewiczowej w Łochowie głosowali od 8:15 do 13:45 i frekwencja była dość wysoka. Oczywiście, w porównaniu do “prawdziwych” wyborów. Wzięła w nich udział ponad połowa licealistów – 50,6 procent.
Wyniki podano już następnego dnia na stronie internetowej – sugerujemy więc, aby Państwowa Komisja Wyborcza skontaktowała się z dyrekcją liceum, być może dowiedzą się jak szybko i sprawnie pracować za niespełna miesiąc.
A teraz najważniejsze – kto cieszy się największym zaufaniem młodych Polaków.
Zwycięzcą został Andrzej Duda, który uzyskał 26,42 proc. Na drugim miejscu znalazł się Janusz Korwin-Mikke z 21,24 proc. Natomiast dla Bronisława Komorowskiego licealne prawybory okazały się totalną porażką. Nie tylko zajął trzecie miejsce, ale wynik jest zdumiewający. Zaledwie 13,47 uczniów tego liceum chciałoby, aby kandydat Platformy Obywatelskiej nadal reprezentował Polskę.
Warto też zerknąć na wynik Janusza Palikota, który jeszcze całkiem niedawno rzekomo cieszył się zaufaniem młodych wyborców. W Łochowie nie zaufał mu nikt. Wynik – 0 procent!

 

 

Jeszcze jedna uwaga – liczba nieważnych głosów to 4,66 proc. Ciekawe, jak będzie w “dorosłych” wyborach.

Liceum w Łochowie swoją historię zapoczątkowało już podczas II wojny światowej. “Zamysł powołania w Łochowie szkoły średniej powstał w czasie okupacji hitlerowskiej wśród miejscowych nauczycieli tajnego nauczania” – czytamy na stronie internetowej. Patronem jest pierwsza dyrektor Maria Sadzewiczowa, która placówką kierował w latach 1944 -1947. Obecnie dyrektorem jest Andrzej Suchenek.

 

źródło: www.niezalezna.pl  (http://niezalezna.pl/66106-licealisci-wzieli-udzial-w-prezydenckich-prawyborach-wynik-komorowskiego-ogromna-niespodzianka)

Memoriał Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego w Gliniku Zaborowskim

W niedzielę 12 kwietnia w Gliniku Zaborowskim w ramach Międzynarodowych Zawodów Jeździeckich odbył się Memoriał Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Głównym organizatorem imprezy był Jeździecki Klub Sportowy Pogórze oraz Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego.
Patronat honorowy nad memoriałem objęli: Jarosław Kaczyński,  Marta Kaczyńska, Marek Kuchciński i Władysław Ortyl. Zawody rozpoczęły się w piątek i trwały do niedzieli. Jeźdźcom w niedzielne popołudnie kibicowali i konie podziwiali także parlamentarzyści z przewodniczącym Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Mariuszem Błaszczakiem na czele.
O godzinie 7.30 w kościele Parafialnym w Gliniku Zaborowskim została także odprawiona msza święta za duszę śp. prezydenta oraz pozostałych ofiar tragicznie zmarłych w katastrofie smoleńskiej.

DAP GIRLS pokonały 1:0 piłkarki Respektu Myślenice

W sobotę 11 kwietnia rundę rewanżową 2. ligi kobiet zainaugurowały piłkarki DAP GIRLS Dębica. Po bardzo emocjonującym meczu dębiczanki w pomarańczowych strojach pokonały 1:0 zespół Respektu Myślenice. Jedyną bramkę w całym spotkaniu zdobyła Marta Wojtaszek, która skorzystała z idealnie dorzuconej piłki z rzutu rożnego przez Luizę Rogowską.
Cieszy konsekwentna gra moich dziewczyn w destrukcji jak i akcjach ofensywnych. Mogliśmy i powinniśmy wygrać okazalej, gdyż były sytuacje na 2 lub 3-0. Bramkę strzeliliśmy po rzucie rożnym, które w ostatnim tygodniu ćwiczyliśmy do znudzenia. Teraz tydzień treningu pod kątem drużyny Resovii Rzeszów – skomentował po meczu trener Maciej Cabaj.
Naszym reprezentantkom z trybun gorąco kibicował m.in. poseł Jan Warzecha, przewodniczący Rady Miejskiej w Dębicy – Szczepan Mroczek, przewodniczący Rady Powiatu Dębickiego – Mateusz Smoła oraz dyrektor MOSiR – Robert Mazur.

 

Dębickie obchody V rocznicy katastrofy pod Smoleńskiem

W piątek 10  kwietnia w naszym mieście miały miejsce uroczyste obchody 75. rocznicy mordu katyńskiego oraz 5. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Rozpoczęły się one w samo południe na Placu Mikołajkowów. Zebrani goście wysłuchali okolicznościowego programu artystycznego przygotowanego przez uczniów dębickich szkół, następnie ks. Ryszard Piasecki odczytał modlitwę, po której nastąpiło złożenie wiązanek i zniczy pod pomnikami.
Po południu o godz. 18:00 w kościele pw. Św. Jadwigi została odprawiona msza św. w intencji ofiar wspominanych tego dnia wydarzeń.
Fotoreportaż z uroczystości na Placu Mikołajkowów:

Fotoreportaż z drugiej części uroczystości (godz. 18:00)

 

Obchody V rocznicy katastrofy pod Smoleńskiem w Warszawie

Uroczystości z okazji piątej rocznicy katastrofy smoleńskiej rozpoczęły się 10 kwietnia o godz. 8 mszą św. w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Józefa Oblubieńca w pobliżu Pałacu Prezydenckiego w Warszawie.
Po mszy uczestnicy uroczystości przeszli pod Pałac Prezydencki. Prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz parlamentarzyści tego ugrupowania, m.in – szef klubu parlamentarnego Mariusz Błaszczak, wicemarszałek Marek Kuchciński i Joachim Brudziński złożyli pod Pałacem wiązanki i znicze. W uroczystościach uczestniczył także poseł Jan Warzecha.
Później odbył się apel poległych; odczytano nazwiska 96 osób, które 5 lat temu tragicznie zginęły pod Smoleńskiem, oraz modlono się w intencji ofiar.
Wielu ze zgromadzonych trzymało biało-czerwone flagi, zdjęcia pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich.

 

 

Trwa 90. posiedzenie Sejmu

 

fot. K. Białoskórski

Debata nad pięcioma projektami ustaw dotyczącymi leczenia niepłodności oraz zmiany w przepisach zmierzające do poprawy bezpieczeństwa osób wypoczywających nad wodą to tylko niektóre propozycje zmian w prawie, którymi zajmą się posłowie podczas 90. posiedzenia Sejmu. Izba będzie także pracować m.in. nad rządowym projektem dotyczącym postępowania z elektrośmieciami, umożliwiającym konsumentom np. bezpłatne oddawanie do dużych sklepów zużytego drobnego sprzętu AGD bez konieczności kupowania nowych produktów. W głosowaniach jest zaplanowany m.in. wybór nowego Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych oraz przedstawiciela Sejmu w Krajowej Radzie Prokuratury.

Pracodawcy będą mogli wystąpić do ZUS o odroczenie płatności lub rozłożenie na raty także składek z części pracowniczej; pracownicy nie stracą na tych rozwiązaniach

To jedno z głównych założeń rozpatrywanego w drugim czytaniu projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Powstał on na podstawie dwóch rozpatrywanych wspólnie projektów autorstwa posłów KP PiS i KP PO (druki sejmowe nr 137 i 3111). Oba projekty zwiększają możliwości wystąpienia do ZUS o odroczenie terminu płatności oraz rozłożenie na raty należności z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne. Obecnie jest to możliwe w przypadku składek finansowanych przez płatników, czyli opłacanych za pracowników przez pracodawcę. Posłowie proponują, by rozwiązanie to objęło także składki finansowane przez ubezpieczonych niebędących płatnikami składek, czyli przez pracowników z ich wynagrodzenia. Zmiany te mają pomóc wielu przedsiębiorcom w wyjściu z zadłużenia i kontynuowaniu działalności w dotychczasowym zakresie. Projekt wychodzi naprzeciw tym pracodawcom, którzy w związku z problemami finansowymi nie opłacają składek z części pracowniczej, a w obecnym stanie prawnym nie mają możliwości zawarcia odpowiedniej ugody z ZUS, aby móc tę sytuację uregulować. Zdaniem wnioskodawców spłata należności w systemie ratalnym jest jedną z najskuteczniejszych form odzyskiwania należności z tytułu składek. Poza tym ułatwienie zawierania układów ratalnych pozwoli płatnikom dalej prowadzić działalność gospodarczą. Nowelizacja umożliwi także szersze odzyskiwanie przez ZUS kwot zaległych składek, których pełna egzekucja bywa nieskuteczna. W projekcie posłów KP PO znalazła się ponadto propozycja wprowadzenia mechanizmu, który chroni składki ubezpieczonych przed realnym spadkiem ich wartości, spowodowanym ich opóźnionym przekazaniem. Cel ten ma zostać osiągnięty przy pomocy tzw. opłaty prolongacyjnej, która trafi na konta ubezpieczonych. Projekty wpłynęły do Sejmu: 24 listopada 2011 r. (druk nr 137) oraz 5 grudnia 2014 r. (druk nr 3111). Do pierwszego czytania w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny zostały skierowane odpowiednio 17 stycznia 2012 r. i 3 lutego 2015 r. Ich pierwsze czytania odbyły się 12 marca 2014 r. i 18 lutego br. Projekty trafiły do Podkomisji nadzwyczajnej. Podkomisja przyjęła sprawozdanie 3, a komisja 19 marca 2015 r. Komisja uwzględniła w sprawozdaniu propozycje zawarte w obu projektach pierwotnych, a ponadto wprowadziła do nich poprawki o charakterze legislacyjno – doprecyzowującym. Stanowisko Komisji na posiedzeniu Sejmu przedstawi posłanka Iwona Kozłowska.

Skuteczniejsze ratowanie przedsiębiorstw przed upadłością
Ma to umożliwić rozpatrywany w drugim czytaniu rządowy projekt ustawy – Prawo restrukturyzacyjne. Projekt zakłada m.in., że przedsiębiorca znajdujący się w trudnej sytuacji finansowej – niewypłacalny lub zagrożony niewypłacalnością – będzie mógł wybrać procedurę naprawczą dopasowaną do swoich potrzeb. Postępowania restrukturyzacyjne mają umożliwić zmiany struktury majątku, zobowiązań przedsiębiorcy i zatrudnienia. Projekt wprowadza i szczegółowo określa 4 postępowania restrukturyzacyjne: o zatwierdzenie układu, przyspieszonego układowego, układowego i sanacyjnego. Postępowania restrukturyzacyjne i upadłościowe będą prowadzone przez wydziały gospodarcze sądów rejonowych, a czynności sądowe będzie wykonywać sędzia-komisarz. Projektowane przepisy zakładają też wprowadzenie dodatkowych gwarancji poszanowania praw wierzycieli na każdym etapie postępowania restrukturyzacyjnego. W myśl projektu wierzyciele będą mieli wpływ na przebieg postępowania – m.in. będą mogli domagać się zwołania rady wierzycieli przez sędziego-komisarza. Projekt zakłada także utworzenie internetowego Centralnego Rejestru Restrukturyzacji i Upadłości (CRRU), który będzie zawierał m.in. wyszukiwarkę prowadzonych spraw upadłościowych, wykaz syndyków i biegłych. Korzystanie z rejestru będzie bezpłatne. W CRRU znajdą się także wzory pism i formularzy, wymaganych w trakcie postępowania. Administratorem systemu będzie minister sprawiedliwości. W projekcie zawarte zostały również m.in. regulacje określające przebieg odrębnych postępowań restrukturyzacyjnych w tym m.in. wobec deweloperów, emitentów obligacji oraz banków i spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych. Projekt wpłynął do Sejmu 9 października 2014 r. 21 października tego roku został skierowany do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmu. Pierwsze czytanie odbyło się 5 listopada ub. r., a następnie projekt został skierowany do dalszych prac w Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka z zaleceniem zasięgnięcia opinii Komisji Finansów Publicznych. Projekt rozpatrywała Podkomisja nadzwyczajna, która 17 marca br. przyjęła sprawozdanie. 25 marca 2015 r. sprawozdanie przyjęła Komisja. Jedna z poprawek merytorycznych zakłada, że postępowania restrukturyzacyjne i upadłościowe będą prowadzone przez wydziały gospodarcze sądów okręgowych, a w przypadku upadłości konsumenckiej wydziały cywilne sądów rejonowych. Komisja chce także, aby nowe przepisy zaczęły obowiązywać od 1 stycznia 2016 r. – zgodnie z pierwotną propozycją miał to być 1 czerwca 2015 r. Wyjątkiem mają być m.in. regulacje dotyczące Centralnego Rejestru Restrukturyzacji i Upadłości, które obowiązywałyby od 1 lutego 2018 r. Sprawozdanie komisji przedstawi posłanka Ligia Krajewska.

Dane osobowe przetwarzane dla celów statystycznych będą lepiej chronione
Taki jest cel rządowego projektu zmian w ustawie o statystyce publicznej oraz niektórych innych ustawach, nad którymi prace będą kontynuowane podczas 90. posiedzenia. Intencją projektodawcy jest pogodzenie konstytucyjnej ochrony praw oraz wolności człowieka i obywatela z obowiązkami systemu statystyki publicznej, takimi jak m.in. dostarczanie, w interesie publicznym, informacji o zachodzących zjawiskach np. demograficznych, społecznych i gospodarczych. W związku z tym, w projekcie zostało skonkretyzowane i doprecyzowane ustawowe upoważnienie służb statystyki publicznej do przetwarzania danych osobowych. Z poziomu rozporządzenia do aktu rangi ustawowej został przeniesiony katalog danych osobowych, które mogą być przetwarzane do celów statystycznych. Znalazły się w nim 23 punkty takie jak m.in. imiona i nazwisko, płeć, obywatelstwo, stan cywilny, wykształcenie czy zawód. Projekt zawiera też 42-punktowy katalog informacji o życiu i sytuacji, których pozyskanie wiąże się z przetwarzaniem danych osobowych dla celów statystycznych. Znalazły się w nim takie informacje jak m.in. śluby, rozwody i separacje, migracje ludności. W celu odciążenia obywateli, w tym przedsiębiorców, od uciążliwych obowiązków informacyjnych projekt przewiduje, że Główny Urząd Statystyczny będzie częściej korzystał z danych pochodzących ze źródeł administracyjnych i publicznych rejestrów prowadzonych np. przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Narodowy Fundusz Zdrowia, z zachowaniem tajemnicy statystycznej. Ponadto od 2018 r. w procesie zbierania danych będą wykorzystywane nowe technologie. Dzięki temu organizacja badań statystycznych ma być prostsza i nowocześniejsza. Rząd przyjął projekt 4 listopada 2014 r. Do Sejmu wpłynął on 27 listopada ub.r. 2 grudnia 2014 r. został skierowany do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmu, które odbyło się 17 grudnia ub. r. Projekt trafił do dalszych prac w Komisji Administracji i Cyfryzacji, która powołała do jego rozpatrzenia podkomisję nadzwyczajną. Podkomisja przyjęła sprawozdanie 4, a komisja 19 marca 2015 r. Komisja zaproponowała m.in. rozszerzenie uprawnień służb statystyki publicznej o dostęp do rejestrów stanu cywilnego, przewidzianych w nowym Prawie o aktach stanu cywilnego, obowiązującym od 1 marca br. Ponadto komisja dokonała korekty ustawowych definicji „danych statystycznych” oraz „danych administracyjnych”. Na posiedzeniu Sejmu sprawozdanie przedstawi poseł Jacek Brzezinka.

Wypoczynek nad wodą będzie bezpieczniejszy
To główny cel poselskich propozycji zmian w ustawie o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych. Sejm przeprowadzi drugie czytanie projektu. Proponowana nowelizacja zaostrza kary dla osób prowadzących statki, kajaki, ale też np. pontony lub rowery wodne po alkoholu lub innym środku mającym podobne działanie. Grzywna będzie grozić, jeśli zawartość alkoholu we krwi wyniesie już 0,2, a nie 0,5 promila jak obecnie. Oznacza to, orientacyjnie, zakaz pływania i groźbę grzywny już po spożyciu mniej niż jednego piwa lub kieliszka wina. Projekt wpłynął do Sejmu 25 lipca 2014 r. jako inicjatywa grupy posłów KP PO. 26 sierpnia 2014 r. został skierowany do pierwszego czytania w Komisji Spraw Wewnętrznych. 29 sierpnia 2014 r. wnioskodawcy wnieśli autopoprawkę. Do rozpatrzenia projektu powołana została także podkomisja nadzwyczajna, która sprawozdanie przyjęła 4 marca br. Następnie, 19 marca 2015 r., sprawozdanie przyjęła komisja i wprowadziła do projektu poprawki legislacyjne. Sprawozdanie z prac komisyjnych na posiedzeniu Sejmu przedstawi poseł Józef Lassota.

Sery, dżemy, wędliny itp. bezpośrednio od rolnika bez podatku
Ma to być możliwe dzięki senackiemu projektowi nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, nad którym Sejm będzie kontynuował prace na 90. posiedzeniu. Projekt umożliwia rolnikom nieopodatkowaną sprzedaż przetworzonych produktów rolnych (np. dżemów, serów czy wędlin). Obecnie rolnicy mogą wytwarzać i sprzedawać bez konieczności rejestrowania działalności gospodarczej i płacenia podatku dochodowego od osób fizycznych jedynie produkty nieprzetworzone. W myśl projektu rolnik będzie zwolniony z podatku w przypadku sprzedaży przetworzonych produktów rolnych z jego własnej uprawy, hodowli lub chowu. Warunkiem będzie prowadzenie ewidencji sprzedaży oraz sprzedawanie produktów wyłącznie w miejscu ich wytworzenia lub na targowiskach. Nieopodatkowane będą przychody w wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym 7 tys. zł. Zwolnieniu nie będzie podlegała sprzedaż produktów przetworzonych w ramach produkcji przemysłowej oraz uzyskanych z działów specjalnych produkcji rolnej. Zwolnione nie będą także produkty objęte akcyzą (np. napoje alkoholowe). Ze zwolnienia nie będzie można również skorzystać jeśli do przetwarzania produktów rolnych i ich sprzedaży będą zatrudniani pracownicy bądź podwykonawcy. Projekt wpłynął do laski marszałkowskiej 24 czerwca 2013 r. Pierwsze czytanie na posiedzeniu Sejmu rozpoczęło się 12 i zakończyło 13 września 2013 r. Komisje: Finansów Publicznych oraz Rolnictwa i Rozwoju Wsi skierowały projekt do podkomisji nadzwyczajnej. 21 listopada 2013 r. komisje przyjęły projekt z poprawkami. W drugim czytaniu 4 grudnia 2013 r. zgłoszono kolejne poprawki. Komisje ich nie opiniowały, ale rozpatrzyły projekt ponownie w ramach prac nad tzw. poprawionym sprawozdaniem. W tym trybie 3 kwietnia 2014 r. komisje przyjęły poprawione sprawozdanie i zaproponowały m.in. przepis przejściowy w zakresie limitu przychodów zwolnionych od podatku (7 tys. zł). W roku wejścia w życie proponowanej nowelizacji kwota ta byłaby określona proporcjonalnie do liczby miesięcy obowiązywania nowych regulacji. Poprawione sprawozdanie komisji – w ramach tzw. drugiego czytania bis – na forum Sejmu przedstawi poseł Jacek Brzezinka.

Od 2016 r. o podziale pieniędzy na drogi lokalne będzie decydować MIR
Taką zmianę wprowadza komisyjny projekt nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, którego drugie czytanie przeprowadzi Sejm podczas pierwszego kwietniowego posiedzenia. Projekt zakłada, że od przyszłego roku podziału pieniędzy na drogi lokalne będzie dokonywał minister odpowiedzialny za sprawy transportu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju. Obecnie jest to zadanie ministra właściwego ds. administracji publicznej w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji. Według Komisji Infrastruktury, która przygotowała projekt, proponowana zmiana wynika z zadań ministra ds. transportu, wśród których jest koordynacja działań na rzecz rozwoju sieci dróg lokalnych. Autorzy projektu podkreślają też, że konieczne jest utrzymanie mechanizmu wsparcia inwestycji na drogach gminnych i powiatowych po 2015 r., gdy wygaśnie Narodowy Program Przebudowy Dróg Lokalnych (NPPDL) – Etap II Bezpieczeństwo – Dostępność – Rozwój, zaplanowany na lata 2012-2015. Nowy program ma być w dużej części oparty na rozwiązaniach wypracowanych w ramach NPPDL. Projekt wpłynął do Sejmu 16 stycznia 2015 r. z inicjatywy Komisji Infrastruktury. Pierwsze czytanie miało miejsce 4 marca br. na posiedzeniu Sejmu. Dokument trafił do dalszych prac w Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, z zaleceniem zasięgnięcia opinii Komisji Infrastruktury. Komisja przyjęła sprawozdanie 19 marca 2015 r., w którym wnosi o przyjęcie projektu z poprawką redakcyjno-legislacyjną. Sprawozdanie przedstawi poseł Marek Łapiński.

Prawo do korzystania z obrońcy już na etapie czynności wyjaśniających
Sejm w drugim czytaniu będzie kontynuował prace nad senackim projektem zmian w ustawach: Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia oraz Kodeks postępowania karnego. Celem projektu jest dostosowanie systemu prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 czerwca 2014 r. (sygn. akt K 19/11). Projekt przyznaje prawo do obrony osobie podejrzanej o popełnienie wykroczenia, co do której muszą zostać podjęte czynności wyjaśniające. Organy prowadzące czynności będą miały obowiązek poinformować tę osobę o możliwości skorzystania z takiej pomocy. Obecnie prawo do obrony mają dopiero tzw. osoby obwinione, czyli takie, przeciwko którym już wniesiono wniosek o ukaranie za wykroczenie. Ponadto w pierwotnym projekcie wnioskodawcy proponowali rozszerzenie stosowania przepisów Kodeksu postępowania karnego do czynności procesowych prowadzonych w postępowaniu w sprawach o wykroczenia. Na etapie prac w Komisji zrezygnowano z tego pomysłu. Projekt wpłynął do Sejmu 12 stycznia 2015 r. jako inicjatywa ustawodawcza Senatu. Pierwsze czytanie projektu ustawy odbyło się na posiedzeniu Sejmu 18 lutego 2015 r. Następnie projekt został skierowany do Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. Komisja 18 marca br. przedstawiła sprawozdanie z  poprawkami o charakterze redakcyjno-legislacyjnym. Zaproponowała ponadto przesunięcie – z 14 dni od ogłoszenia na 1 sierpnia 2015 r. terminu wejścia w życie nowelizacji. Stanowisko Komisji przedstawi poseł Jarosław Pięta.

Łatwiej będzie można oddać zużyty sprzęt RTV i AGD
Przewiduje to rządowy projekt ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym, nad którym Sejm rozpoczyna prace. Projekt wdraża do polskiego prawa przepisy unijnej dyrektywy 2012/19/UE w sprawie zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Ma zapewnić, że zużyte urządzenia elektryczne i elektroniczne będą właściwie zbierane oraz efektywnie i bezpiecznie przetwarzane. Zgodnie z projektem, do końca 2015 r. przedsiębiorca sprzedający sprzęt przeznaczony dla gospodarstw domowych będzie tak jak dotychczas miał obowiązek zebrać elektrośmieci w ilości co najmniej 35 proc. masy urządzeń sprzedanych w poprzednim roku kalendarzowym, a w przypadku sprzętu oświetleniowego co najmniej 45 proc. W kolejnych latach limity będą rosły. Od 1 stycznia 2016 r. będzie to minimum 40 proc., a w przypadku sprzętu oświetleniowego – nie mniej niż 50 proc. Od 2021 r. ma to być minimum 65 proc. Zgodnie z propozycją rządu jedynie trzy podmioty (zakłady przetwarzania, punkty selektywnego zbierania odpadów komunalnych w gminie i odbierający odpady komunalne od właścicieli nieruchomości) będą mogły zajmować się zbieraniem  niekompletnego, zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego oraz jego części. Zbieranie i transport zużytego sprzętu mają być prowadzone zgodnie z wymogami ustawy o odpadach. Nowe prawo będzie pozwalało kontrolować odzysk sprzętu elektrycznego i elektronicznego oraz zakłady przetwarzania pod kątem przestrzegania norm środowiskowych. Ponadto nowe przepisy mają ograniczyć nielegalny transport odpadów deklarowanych jako sprawny sprzęt. Przewożący taki sprzęt będzie musiał posiadać dokumenty poświadczające, że jest to transport produktów, a nie odpadów. Dokumenty te nie będą potrzebne m.in. przy przewożeniu używanego sprzętu do naprawy na podstawie gwarancji. Nowa ustawa zobowiązuje również sklepy RTV i AGD o powierzchni handlowej co najmniej 400 m kw. do nieodpłatnego przyjęcia zużytego sprzętu, którego żaden z zewnętrznych wymiarów nie przekracza 25 cm. Oznacza to, że do sklepu będzie można oddać np. suszarkę, elektryczną szczoteczkę do zębów – bez konieczności nabycia w nim nowego towaru. Ponadto, na podstawie nowych przepisów sprzedawca (detaliczny i hurtowy), który dostarczy klientowi nowy sprzęt, np. przywiezie mu lodówkę lub telewizor, będzie musiał nieodpłatnie odebrać stary sprzęt. Rząd przyjął projekt 17 lutego 2015 r. Projekt wpłynął do Sejmu 13 marca 2015 r, a następnie 18 marca br. został skierowany do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmu. Uzasadnienie projektu przedstawi Minister Środowiska.

Wywóz leków z Polski zostanie objęty nadzorem Głównego Inspektora Farmaceutycznego
Celem nowelizacji jest poprawa bezpieczeństwa pacjentów poprzez wprowadzenie mechanizmów ograniczających niekontrolowany wywóz leków z Polski. Autorzy rozpatrywanego w drugim czytaniu poselskiego projektu nowelizacji Prawa farmaceutycznego oraz niektórych innych ustaw proponują objęcie wywozu leków kontrolą Głównego Inspektora Farmaceutycznego (GIF). Zgodnie z projektem, hurtownie leków będą miały obowiązek zgłoszenia GIF zamiaru wywozu z kraju leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych. Obowiązek ma objąć te produkty, co do których stwierdzono zagrożenie brakiem dostępności na terytorium Polski. Ich wykaz ma być ogłaszany przez Ministra Zdrowia. GIF będzie mógł zgłosić – w terminie 7 dni roboczych – sprzeciw wobec zamiaru wywozu leku za granicę, co będzie jednoznaczne z obowiązkiem sprzedania go w kraju w ilości określonej w zgłoszeniu wywozu. Proponowane zmiany określają również obowiązki sprawozdawcze producentów leków, przedsiębiorców prowadzących hurtownie leków, apteki i punkty apteczne – będą oni zobowiązani do regularnego, codziennego raportowania stanów magazynowych oraz wielkości sprzedaży produktów. Za naruszenie przepisów projekt przewiduje sankcje administracyjne (np. możliwość cofnięcia zezwolenia na prowadzenie apteki, kary administracyjne). Projekt wpłynął do Sejmu 27 listopada 2014 r. 10 grudnia ub. r. został skierowany do pierwszego czytania w Komisji Zdrowia. Projekt trafił do Podkomisji nadzwyczajnej. Podkomisja przyjęła sprawozdanie 4, a Komisja 19 marca 2015 r. Komisja wnosi o przyjęcie projektu z poprawkami, niezmieniajacymi istoty zaproponowanych przez wnioskodawców rozwiązań. Komisja zaproponowała m.in. zmiany w przepisach dotyczących nakładania kar administracyjnych. Zmieniony został także termin wejścia w życie ustawy. Sprawozdanie przedstawi posłanka Janina Okrągły.

Prawo do apelacji od kar dyscyplinarnych m.in. dla lekarzy, farmaceutów i pielęgniarek
Wprowadza je senacki projekt nowelizacji ustawy o zawodzie lekarza weterynarii i izbach lekarsko-weterynaryjnych oraz niektórych innych ustaw, nad którym Izba rozpocznie prace podczas 90. posiedzenia Sejmu. Apelacja przysługiwałaby m.in. lekarzom i lekarzom weterynarii, farmaceutom, diagnostom laboratoryjnym oraz pielęgniarkom i położnym. Chodzi o apelację od orzeczeń wydanych w drugiej instancji przez sądy dyscyplinarne, działające przy samorządach zawodów medycznych (np. Naczelny Sąd Lekarski, Krajowy Sąd Lekarsko-Weterynaryjny). Będzie ją można wnieść do powszechnego sądu okręgowego niezależnie od rodzaju wymierzonej kary.. Projekt wykonuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2 października 2013 r. TK zakwestionował przepis umożliwiający lekarzowi weterynarii odwołanie do sądu powszechnego wyłącznie w przypadku kary zawieszenia lub pozbawienia prawa wykonywania zawodu. Zdaniem Trybunału prawo takie powinno przysługiwać niezależnie od rodzaju orzeczonej kary, a więc – w przypadku lekarzy weterynarii – także kar upomnienia i nagany. Senat uznał, że zasada ta powinna zostać rozciągnięta na wszystkie zawody medyczne. Senat podjął uchwałę w sprawie wniesienia projektu 22 maja 2014 r. 26 maja 2014 r. projekt wpłynął do Sejmu, a 11 marca 2015 r. został skierowany do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmu. Wnioskodawców reprezentował będzie senator Andrzej Matusiewicz.

Sejmowy etap prac nad ratyfikacją decyzji Rady UE w sprawie składek państw członkowskich do budżetu unijnego w latach 2014-2020
Posłowie rozpatrzą w drugim czytaniu rządowy projekt upoważniający prezydenta do ratyfikowania decyzji Rady z dnia 26 maja 2014 r. w sprawie systemu zasobów własnych Unii Europejskiej. Funkcjonowanie Unii Europejskiej (UE) jest oparte na zrównoważonym budżecie zapewniającym Unii wystarczające środki na finansowanie jej polityki przy uwzględnieniu ścisłej dyscypliny budżetowej. W lutym 2013 r. Rada UE ustaliła nowe Wieloletnie Ramy Finansowe na lata 2014-2020, czyli wydatki, jakie będzie ponosiła UE tych latach. 26 maja 2014 r. przyjęta została m.in. decyzja w sprawie zasobów własnych, czyli sposobów finansowania zaplanowanych wydatków z budżetu Unii. Chodzi o  wysokość składek wpłacanych przez poszczególne kraje członkowskie do wspólnej unijnej kasy. Z punktu widzenia Polski zmiany nie są istotne. M.in. zmniejszono liczbę i wysokość rabatów z tytułu obniżki stawki VAT, dopuszczono też redukcje we wpłatach członkowskich Austrii i Danii z tytułu dochodu narodowego brutto. Polska będzie wpłacała do budżetu UE składkę członkowską w szacowanej średniorocznej kwocie 4,8 mld euro. Decyzja wejdzie w życie dopiero po zatwierdzeniu przez wszystkie państwa członkowskie. Rząd przyjął projekt 30 stycznia 2015 r. 23 lutego br. dokument wpłynął do Sejmu i 3 marca został skierowany do pierwszego czytania w Komisjach: Finansów Publicznych oraz Spraw Zagranicznych. 19 marca br. przeprowadzono pierwsze czytanie i przyjęto sprawozdanie wraz z poprawką legislacyjną. Sprawozdawcą komisji będzie posłanka Bożena Szydłowska.

Reforma Europejskiego Trybunału Praw Człowieka – debata nad wyrażeniem ustawowej zgody na ratyfikację protokołu
Protokół nr 15, zmieniający Konwencję o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, został przyjęty przez Komitet Ministrów Rady Europy w Strasburgu 16 maja 2013 r. Polska podpisała go 9 kwietnia 2014 r. Protokół m.in. skraca termin złożenia skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z sześciu do czterech miesięcy od wydania ostatecznego orzeczenia przez sąd krajowy. Umożliwia też przekierowanie rozpatrywania najważniejszych spraw z Izby Trybunału do Wielkiej Izby bez możliwości wniesienia sprzeciwu od tej decyzji przez strony postępowania. Jak podkreśla rząd zmiana ta umożliwi m.in. szybsze wydanie ostatecznego orzeczenia. Rada Ministrów zaznacza, że zmiany wprowadzane protokołem są częścią długofalowej reformy ETPC, która ma na celu usprawnienie pracy tej instytucji. W ocenie rządu reforma Trybunału ma też kluczowe znaczenie dla utrzymania efektywności systemu ochrony praw człowieka stworzonego przez Konwencję, którą objętych jest prawie 800 milionów obywateli z 47 państw członkowskich Rady Europy. Zmiany przewidziane w Protokole nr 15 będą obowiązywać po jego zatwierdzeniu przez wszystkie państwa – strony konwencji. Rząd przyjął projekt ustawy o wyrażeniu zgody na ratyfikację Protokołu nr 15 zmieniającego Konwencję o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzoną w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r. w trybie obiegowym 19 grudnia 2014 r. Do Sejmu projekt wpłynął  on 2 stycznia 2015 r., a  13 stycznia br. został skierowany do pierwszego czytania w Komisjach: Spraw Zagranicznych oraz Sprawiedliwości i Praw Człowieka. 19 marca br. Komisje rozpatrzyły projekt ustawy i proponują zastąpienie w tytule i treści projektu miejsca oraz daty podpisania konwencji miejscem i datą podpisania protokołu. Sprawozdanie Komisji przedstawi poseł Robert Kropiwnicki.

Rządowa i poselskie propozycje regulujące leczenie niepłodności, w tym metodą in vitro
Sejm rozpatrzy w pierwszym czytaniu pięć projektów, regulujących m.in. kwestię adopcji zarodków, badań genetycznych i zakazu klonowania ludzi, przedstawionych przez Radę Ministrów oraz grupy posłów KP PiS, SLD (2 projekty) i ówczesnego KP Twój Ruch. Izba przeprowadzi nad nimi łączną debatę krótką, czyli trwającą 2 godz., w ramach której poszczególne kluby i koło zaprezentują swoje stanowiska. Następnie przewidziana jest seria pytań ze strony posłów oraz odpowiedzi wnioskodawców.

Projekt Rady Ministrów reguluje leczenie niepłodności, zasady i warunki stosowania wspomaganej prokreacji, postępowanie z komórkami rozrodczymi i zarodkami. Rządowy projekt ustawy o leczeniu niepłodności ma chronić nie tylko prawa osób dotkniętych niepłodnością i decydujących się na uczestnictwo w tych procedurach, ale również dzieci urodzonych dzięki leczeniu. Jedną z metod leczenia niepłodności uregulowanych w projekcie jest procedura in vitro, która ma być dostępna dla małżeństw oraz osób pozostających we wspólnym pożyciu. Z tej metody będzie można skorzystać, jeśli inne sposoby, stosowane przez co najmniej 12 miesięcy nie przyniosły efektów.  Zapłodnionych będzie mogło zostać nie więcej niż 6 komórek rozrodczych. Zasada ta nie będzie stosowana, jeśli kobieta ukończyła 35 lat, dwie próby in vitro nie przyniosły rezultatów lub ze względu na stan zdrowia kobiety, niezależny od problemu bezpłodności. Projekt zakazuje tworzenia ludzkich zarodków, jeśli nie będą one służyły wspomaganej prokreacji. W projekcie zapisano też zakaz niszczenia prawidłowo rozwijających się zarodków, czyli m.in. takich, w których nie zostały stwierdzone wady powodujące ciężkie i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę. Za niszczenie zarodków wbrew ustawie oraz klonowanie zarodków będzie grozić od 6 miesięcy do 5 lat więzienia. Projekt porządkuje kwestię anonimowego dawstwa komórek rozrodczych i zarodków. W myśl projektu zarodki przechowywane w banku komórek rozrodczych i zarodków będą mogły być adoptowane po 20 latach. Do dawstwa anonimowego będą też przekazywane zarodki w przypadku śmierci obojga dawców.  Osoby urodzone dzięki in vitro z wykorzystaniem komórek dawców anonimowych będą mogły po osiągnięciu pełnoletniości zapoznać się z informacjami o roku i miejscu urodzenia oraz stanie zdrowia dawcy. Zgodnie z projektem zakazane będą badania genetyczne, których celem jest wybór płci dziecka. Badania genetyczne można przeprowadzać wyłącznie po to, by uniknąć ciężkiej, nieuleczalnej choroby dziedzicznej. Zgodnie z projektem minister zdrowia będzie tworzył Centra Leczenia Niepłodności, realizujące pełny i kompleksowy zakres świadczeń zdrowotnych umożliwiających leczenie niepłodności oraz prowadzące działalność dydaktyczną i badawczą. Ponadto szef resortu zdrowia będzie prowadził rejestr dawców komórek rozrodczych i zarodków. Dane zawarte w rejestrze będą objęte tajemnicą. Rząd przyjął projekt 10 marca 2015 r. Do Sejmu wpłynął on 13 marca br., a 18 marca został skierowany do pierwszego czytania na forum Sejmu. Uzasadnienie przedstawi Minister Zdrowia.

Wniesiony przez grupę posłów KP SLD projekt nowelizacji ustawy o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów uzupełnia obecne przepisy o warunki stosowania metod rozrodu wspomaganego (m.in. in vitro) oraz działania banków komórek rozrodczych i zarodków. Jak podkreślają wnioskodawcy, uregulowanie tych kwestii ma poprawić bezpieczeństwo pacjentów oraz chronić zarodki. Projekt umożliwia osobom pozostającym w związku małżeńskim lub we wspólnym pożyciu korzystanie z procedur wspomaganej prokreacji, jak również adopcję zarodków, nie regulując jednak procedury adopcyjnej. Zgodnie z projektem możliwe będzie tworzenie wielu zarodków, ich zamrażanie oraz diagnostyka. Za handel komórkami rozrodczymi i zarodkami, przeszczepianie lub udostępnianie komórek i zarodków uzyskanych wbrew ustawie ma grozić od 6 miesięcy do 5 lat więzienia. Grzywną, ograniczeniem wolności albo do 2 lat więzienia będzie karane niezgodne z ustawą stosowanie metod wspomaganej prokreacji. Taka sama kara będzie grozić za przeprowadzanie testów na zarodkach  w celu wyboru płci dziecka.Projekt dopuszcza diagnostykę zarodków, jeżeli pozwoli to uniknąć ciężkiej choroby dziedzicznej. Za pośrednictwo w zawieraniu umów o macierzyństwo zastępcze (surogacyjne) w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej przewidziano karę więzienia do lat 3. Zakazane i zagrożone więzieniem od 3 miesięcy do 5 lat ma być umyślne niszczenie prawidłowo rozwijających się zarodków. W projekcie zapisano też m.in. sankcje za tworzenie zarodków z ludzkich komórek rozrodczych dla celów badawczych lub naukowych (kara więzienia do lat 3) oraz za stosowanie rozrodu wspomaganego medycznie do klonowania ludzi (kara więzienia do lat 5). Ponadto projekt m.in. zakłada licencjonowanie i nadzór nad placówkami wykonującymi procedury wspomaganej prokreacji. W tym celu utworzony ma być centralny rejestr medycznie wspomaganej prokreacji. Zgodnie z projektem powstać ma również Centrum Organizacyjno-Koordynacyjne ds. Medycznie Wspomaganej Prokreacji „PolArt”. Projekt wpłynął do Sejmu 1 grudnia 2011 r., 23 lipca 2012 r. został skierowany do pierwszego czytania na posiedzeniu Izby. Projekt uzasadni poseł Marek Balt.

Kolejną propozycją dotyczącą m.in. uregulowania kwestii in vitro, którą Sejm rozpatrzy w łącznej debacie, będzie przygotowany przez grupę posłów KP PiS projekt ustawy o ochronie genomu ludzkiego i embrionu ludzkiego. Według autorów projektu proponowane przepisy mają na celu ochronę godności, życia i integralności genetycznej człowieka. Wnioskodawcy proponują m.in. wprowadzenie kary grzywny, ograniczenia wolności lub do 2 lat więzienia za tworzenie embrionów ludzkich poza organizmem kobiety. Od 3 miesięcy do 5 lat więzienia ma grozić za ingerencję w genom ludzki, a także m.in. za klonowanie ludzi. Ingerencje w genom będą dopuszczalne, o ile nie powodują dziedzicznej zmiany. Autorzy projektu postulują również np. zakaz odpłatnego lub nieodpłatnego rozporządzania embrionem, stosowania praktyk eugenicznych czy powodowania śmierci embrionu ludzkiego. Jednocześnie projekt dopuszcza zakończenie rozpoczętych już procedur zapłodnienia pozaustrojowego. Projekt określa status embrionu ludzkiego i przyznaje prawo sprawowania pieczy nad nim wyłącznie rodzicom. Projekt zakłada również powołanie Polskiej Rady Bioetycznej jako organu opiniodawczo-doradczego przy Prezesie Rady Ministrów w sprawach etycznych, prawnych, ekonomicznych i społecznych uwarunkowań rozwoju biomedycyny i biotechnologii. Utworzony zostałby także Urząd do spraw Biomedycyny – centralny organ administracji rządowej powoływany i odwoływany za zgodą Polskiej Rady Bioetycznej. Do kompetencji Urzędu miałoby należeć m.in. udzielanie i cofanie zezwoleń na prowadzenie badań genetycznych oraz kontrolowanie przestrzegania wymagań ustawowych i warunków wykonywania działalności określonej w takich zezwoleniach. Projekt wpłynął do laski marszałkowskiej 22 czerwca 2012 r., natomiast 18 lutego 2013 r. został skierowany do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmu. 2 kwietnia br. wpłynęła autoporawka do projektu, wprowadzająca za tworzenie  embrionu ludzkiego poza organizmem kobiety oraz za stosowanie procedury In vitro dodatkowo obowiązkowy zakaz wykonywania zawodu. Uzasadnienie projektu przedstawi poseł Czesław Hoc.

Ponadto Sejm rozpatrzy w łącznej debacie projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie – drugą propozycję autorstwa grupy posłów KP SLD. Projekt wprowadza regulacje dotyczące m.in.  warunków stosowania metod rozrodu wspomaganego (w tym in vitro). Zgodnie z projektem trzy cykle leczenia byłyby refundowane ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia. Ponadto projekt nakłada na instytucje rządowe i samorządy obowiązek zapewnienia kobietom w ciąży opieki zdrowotnej, swobodnego dostępu do badań prenatalnych i pomocy materialnej. Proponowana ustawa przewiduje także m.in. prawo kobiety do legalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży. Po tym terminie aborcja byłaby dopuszczalna tylko, gdy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu kobiety, jest następstwem gwałtu lub gdy istnieje duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu. W myśl projektu środki antykoncepcyjne mają być refundowane przez NFZ. Wnioskodawcy postulują również wprowadzenie przedmiotu „wiedza o seksualności człowieka” od pierwszej klasy szkoły podstawowej (co najmniej jedna godzina lekcyjna tygodniowo). Projekt wpłynął do Sejmu 23 października 2012 r., a 21 lutego 2013 r. został skierowany do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmu. Uzasadnienie przedstawi poseł Marek Balt.

Wśród łącznie rozpatrywanych propozycji regulujących kwestię leczenia niepłodności, w tym stosowania metody in vitro będzie również wniesiony przez grupę posłów ówczesnego KP Twój Ruch projekt nowelizacji ustawy o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów. Projekt m.in. przewiduje, że z zapłodnienia pozaustrojowego będą mogły korzystać nie tylko pary heteroseksualne, ale i samotne kobiety. Proponowana nowelizacja zakłada także możliwość przekazywania komórek rozrodczych oraz zarodków obcym osobom (w ramach tzw. dawstwa niepartnerskiego). W myśl projektu możliwe ma być też pobieranie komórek rozrodczych i zarodków na przyszłość oraz przechowywanie ich w bankach tkanek i komórek. Autorzy projektu dopuszczają selekcję embrionów w ramach in vitro, która pozwoliłaby uniknąć ciężkich chorób genetycznych. Grzywna, ograniczenie wolności lub do 2 lat więzienia ma grozić za testowanie zarodków w celu wyboru płci dziecka. Zgodnie z projektem, tej samej karze miałoby podlegać stosowanie procedury medycznie wspomaganej prokreacji związanej z pozaustrojowym tworzeniem i wykorzystywaniem zarodków wbrew przepisom proponowanej ustawy. Do trzech lat grozić ma za pośrednictwo w zawieraniu umów o macierzyństwo zastępcze (surogacyjne) w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej. Za niszczenie – wbrew woli dawców – zarodków zdolnych do prawidłowego rozwoju projekt z kolei przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Autorzy projektu proponują również, aby tworzenie zarodków z ludzkich komórek rozrodczych dla celów badawczych lub naukowych oraz dokonywanie ingerencji w genom ludzki powodujących jego dziedziczne zmiany podlegało karze więzienia do lat 3.  Zakazane ma być także m.in. klonowanie ludzi (kara więzienia do lat 5). Wnioskodawcy proponują także utworzenie centralnego rejestru dawców i biorców komórek rozrodczych i zarodków oraz Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego ds. Medycznie Wspomaganej Prokreacji „PolArt”. Projekt wpłynął do laski marszałkowskiej 14 października 2014 r., a 13 stycznia 2015 r. został skierowany do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmu. Uzasadnienie przedstawi poseł Łukasz Krupa.

Nowe regulacje dotyczące liczby postępowań egzekucyjnych prowadzonych przez poszczególnych komorników
Sejm zajmie się propozycją Senatu do nowelizacji ustawy o komornikach sądowych i egzekucji. Nowe przepisy mają zapobiec zbyt dużym różnicom w liczbie spraw wpływających do poszczególnych komorników, a tym samym poprawić ich działanie. Do tej pory komornik wybrany przez wierzyciela odmawiał przyjęcia sprawy spoza swojego rewiru gdy przeprowadzanie już przyjętych postępowań egzekucyjnych było opóźnione o ponad 6 miesięcy. Teraz komornik będzie miał obowiązek odmowy również wtedy, gdy wpłynęło do niego w danym roku ponad 5 tys. spraw i jednocześnie w poprzednim roku załatwił skutecznie mniej niż 35 proc. egzekucji albo gdy wpływ wszystkich spraw w danym roku przekroczył 10 tys. Sejm uchwalił ustawę 20 lutego 2015 r. 19 marca br. Senat zaproponował zmianę terminu wejścia w życie przepisu regulującego sytuację komorników, do których w danym roku wpłynęło więcej niż 10 tys. spraw. Izba druga chce, aby przepis ten zaczął obowiązywać nie po upływie 9 miesięcy od dnia ogłoszenia nowelizacji, ale od 1 stycznia 2016 r.

Postępowanie przed sądami administracyjnymi prostsze i szybsze
Takie są główne cele nowelizacji Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, do której poprawki zgłosił Senat. Sejm rozpatrzy je na bieżącym posiedzeniu. Nowelizacja wykorzystuje doświadczenia wynikające z 10 lat funkcjonowania sądownictwa administracyjnego w Polsce i reformuje system sądowej kontroli nad administracją publiczną. Zmiany mają przyspieszyć i uprościć postępowania przed wojewódzkimi sądami administracyjnymi (WSA) i Naczelnym Sądem Administracyjnym (NSA). Zwiększy się np. zakres orzekania przez NSA – zasadą ma być możliwość zmiany wyroków wydanych przez WSA bez konieczności odsyłania spraw do tych sądów. Jednocześnie nowelizacja daje WSA prawo do merytorycznego orzekania w przypadku kontroli decyzji i postanowień administracyjnych. Oznacza to, że w przypadku uwzględnienia przez sąd skargi na decyzję lub postanowienie, sąd będzie mógł zobowiązać urząd, który wydał zakwestionowane rozstrzygnięcie, do jego zmiany oraz wskazać sposób jej załatwienia. O wydaniu takiej decyzji lub postanowienia urząd będzie musiał zawiadomić sąd w terminie siedmiu dni. Ustawa rozszerza uprawnienia orzecznicze referendarzy sądowych – określa tryb i sposób wydawania przez nich zarządzeń, co ma przyczynić się do zmniejszenia obciążenia sędziów, przy zapewnieniu należytego poziomu wykonywania zadań. Nowelizacja rozszerza też zakres spraw, które mogą być rozpoznawane w trybie uproszczonym. Ustawa uwzględnia także orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego oraz NSA w sprawach związanych z postępowaniem sądowoadministracyjnym i eliminuje rozbieżności w wykładni przepisów. Nowelizacja zmienia też zasady ustalania terminu na wniesienie skargi kasacyjnej do NSA oraz reguły wyznaczania pełnomocników z urzędu w postępowaniu przed sądami administracyjnymi. W ustawie znalazły się też przepisy umożliwiające skuteczniejszą walkę z przewlekłym załatwianiem spraw przez urzędy. Dotychczas urząd mógł uwzględnić skargę na bezczynność lub przewlekłość postępowania do dnia rozpoczęcia rozprawy. Posłowie uchwalili, by było to możliwe w terminie sześćdziesięciu dni od jej wniesienia. Sejm uchwalił ustawę 20 lutego 2015 r. Senat zaproponował do nowelizacji 15 poprawek, niezmieniających istoty uchwalonych przez Sejm rozwiązań. Senatorowie zaproponowali m.in., by urzędy miały na uwzględnienie skarg na przewlekłe postępowanie nie sześćdziesiąt, a trzydzieści dni.

Krótsze i praktyczniejsze szkolenia przyszłych sędziów i prokuratorów
To przewiduje uchwalona przez Sejm nowelizacja ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury oraz niektórych innych ustaw. Posłowie rozpatrzą zgłoszone do niej poprawki Senatu. Zgodnie z przyjętymi przez Sejm nowymi przepisami aplikacja sędziowska i prokuratorska ma trwać 36 miesięcy. Dotychczas szkolenie przyszłych sędziów trwało 60 miesięcy, a prokuratorów 42 miesiące. Nowelizacja likwiduje też tzw. aplikację ogólną (odbywaną przez kandydatów do obu tych zawodów) oraz tzw. staż referendarski (odbywany przez przyszłych sędziów). Zgodnie z przepisem przejściowym, aplikanci, którzy już rozpoczęli szkolenie, dokończą je na dotychczasowych zasadach. Poza tym większy nacisk ma być położony na praktyczne szkolenie aplikantów – zostaną oni zatrudnieni w sądach i prokuraturach okręgowych, a w miejsce dotychczasowych stypendiów będą otrzymywać wynagrodzenie. Ustawa zakłada również utworzenie nowych stanowisk: starszych asystentów sędziego i prokuratora, jako kolejnych szczebli kariery w tych zawodach prawniczych. Warunkiem zatrudnienia na stanowisku starszego asystenta będzie pozytywny wynik egzaminu sędziowskiego lub prokuratorskiego lub co najmniej 10-letni staż na stanowisku asystenta sędziego lub prokuratora. Ponadto nowelizacja m.in. znosi kadencyjność dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury – do tej pory był on powoływany na 5 lat. Sejm uchwalił ustawę 20 lutego 2015 r. Senat zaproponował do nowelizacji 20 poprawek. Senatorowie chcą m.in. utrzymania kadencyjności dyrektora KSSiP, z zastrzeżeniem, że dyrektorem można być najwyżej przez dwie kolejne kadencje, tj. maksymalnie 10 lat. W uchwale Izby Drugiej znalazła się także m.in. propozycja, by osoby ze zdanym egzaminem sędziowskim lub prokuratorskim mogły zostać starszymi asystentami prokuratora lub sędziego, niezależnie od tego, który z egzaminów zdawały. Senatorowie proponują także, by również aplikacja ogólna, która rozpocznie się w 2016 r., została przeprowadzona zgodnie z dotychczasowymi przepisami. Podczas prac w Senacie pojawiła się też poprawka wydłużająca vacatio legis nowelizacji z 30 dni do 3 miesięcy od dnia ogłoszenia.

Sejm rozpatrzy senackie poprawki do ustawy, która ma ograniczyć nadużycia związane z odliczaniem VAT
Chodzi o nowelizację ustawy o podatku od towarów i usług oraz Prawa zamówień publicznych, uchwaloną przez Sejm 20 lutego 2015 r., do której Senat zaproponował poprawki. Przyjęte przez posłów przepisy mają ograniczyć nadużycia związane z odliczaniem VAT, w szczególności przypadki wyłudzeń i unikania opodatkowania. Doprecyzowane zostały m.in. regulacje dotyczące tzw. ulgi na złe długi. Mechanizm ten dotyczy płatności, które nie zostały uregulowane w ciągu 150 dni od upływu terminu określonego w umowie lub na fakturze. Wierzyciel nie może skorzystać z ulgi, jeżeli dłużnik jest w trakcie postępowania upadłościowego lub likwidacji. Według nowelizacji dłużnik nie będzie zobowiązany do korekty odliczonego wcześniej podatku naliczonego, jeżeli w ostatnim dniu miesiąca, w którym upływa 150. dzień od terminu płatności np. faktury, będzie w trakcie postępowania upadłościowego lub likwidacji. W praktyce oznacza to, że odliczony przez dłużnika VAT naliczony będzie podlegał zgłoszeniu do masy upadłości, a wierzyciel właśnie tą drogą będzie miał większą szansę na odzyskanie zaległych kwot. Nowe przepisy przewidują również rozszerzenie tzw. mechanizmu odwróconego obciążenia VAT na m.in. telefony komórkowe, laptopy, tablety i konsole do gier. Mechanizm ten umożliwia przeniesienie obowiązku rozliczenia podatku z dostawcy na nabywcę. Nowelizacja nakłada także na sprzedawców obowiązek składania w urzędzie skarbowym informacji podsumowujących dokonane transakcje. Informacja będzie zawierać m.in. łączną wartość dostaw lub usług. W związku z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości UE nowelizacja przewiduje też zwiększenie stawki VAT na towary wykorzystywane do ochrony przeciwpożarowej z 8 na 23 proc. Ustawa ma wejść w życie 1 lipca 2015 r., z wyjątkiem regulacji dotyczących m.in. podatku na sprzęt przeciwpożarowy, które będą obowiązywać od 2016 r. Sejm uchwalił ustawę 20 lutego br. Senat 19 marca br. przyjął 10 poprawek do ustawy. Jedna z nich poszerza katalog towarów objętych mechanizmem odwróconego VAT o półprodukty z metali nieżelaznych nieobrobione plastycznie m.in. ołów, cynk i cynę. Senat zaproponował też, aby sprzedawca nie musiał rozliczać podatku przy zastosowaniu odwrotnego obciążenia VAT dostaw m.in. tabletów i laptopów, gdy nieprawidłowe zastosowanie mechanizmu odwrotnego było wynikiem nieuczciwych działań nabywcy.

Ostatni parlamentarny etap prac nad ustawą zwiększającą bezpieczeństwo dzieci w samochodach
Sejm rozpatrzy stanowisko Senatu w sprawie nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym, wdrażającej do polskiego prawa regulacje unijne (m.in. dyrektywę Komisji 2014/37/UE), dotyczące stosowania pasów bezpieczeństwa i fotelików dla dzieci w pojazdach. Nowe przepisy m.in. zaostrzają wymogi dotyczące parametrów technicznych dla fotelików samochodowych. Ponadto ustawa wprowadza bezwzględny zakaz przewożenia dziecka poniżej 3 lat w pojeździe, który nie ma pasów bezpieczeństwa i fotelika. Nowelizacja przewiduje również, że obowiązek przewożenia dzieci w fotelikach będzie uzależniony tylko od ich wzrostu – dzieci poniżej 150 cm wzrostu będą mogły być przewożone na przednim siedzeniu wyłącznie w foteliku. Z kolei dzieci o wzroście co najmniej 135 cm, które nie zmieszczą się w dostępnych fotelikach, będą mogły podróżować na tylnym siedzeniu przypięte jedynie pasami. Można będzie również przewozić trzecie dziecko w wieku co najmniej 3 lat tylko w pasach bezpieczeństwa na tylnym siedzeniu, gdy dwójka dzieci podróżuje z tyłu w fotelikach i nie da się zainstalować trzeciego urządzenia tego typu. Nowelizacja przewiduje też, że nie trzeba będzie zapinać pasów dzieciom poniżej 3 lat podróżującym autobusem oraz dzieciom w wieku, który uprawnia do bezpłatnych przejazdów środkami komunikacji publicznej, korzystającym z transportu miejskiego. Rozszerzono ponadto katalog osób, które nie muszą zapinać pasów o żołnierzy Żandarmerii Wojskowej. Sejm uchwalił ustawę 5 marca 2015 r. Stanowisko Senatu wpłynęło 19 marca br. Izba druga wprowadziła do ustawy 4 poprawki o charakterze doprecyzowującym.

Sejm powoła nowego Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych
Zmiana Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (GIODO) jest związana z rezygnacją Wojciecha Rafała Wiewiórowskiego po jego wyborze na stanowisko zastępcy Europejskiego Inspektora Ochrony Danych i w konsekwencji odwołaniem z funkcji pełnionej w kraju przez Sejm. Zgodnie z Regulaminem Sejmu kandydata na GIODO może zgłaszać Marszałek Sejmu lub co najmniej 35 posłów. Na tej podstawie zostały przedstawione dwie kandydatury. Kandydatką grupy posłów KP PO, zgłoszoną 5 marca 2015 r., jest Edyta Bielak-Jomaa, a kandydatem, którego 6 marca 2015 r. zgłosiła grupa posłów KP SLD i posłów niezrzeszonych – Sylweriusz Marcin Królak. Zgodnie z procedurą określoną przez Regulamin Sejmu kandydatury zaopiniowała Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Pozytywną opinię komisja przyjęła 18 marca 2015 r. Przedstawi ją na forum Sejmu posłanka Irena Tomaszak-Zesiuk. Posłowie wybiorą nowego generalnego inspektora w drodze głosowania. Funkcję obejmie osoba, która uzyska bezwzględną większość głosów.

Sejm wybierze posła-członka Krajowej Rady Prokuratury
Wybór uzupełniający jest dokonywany w związku z wygaśnięciem mandatu posła Mieczysława Marcina Łuczaka, powołanego na stanowisko wiceprezesa Najwyższej Izby Kontroli. Wraz z wygaśnięciem mandatu poselskiego przestał on pełnić funkcję członka Krajowej Rady Prokuratury, w skład której poza m.in. Ministrem Sprawiedliwości i Prokuratorem Generalnym wchodzi czterech posłów. Kandydatem do Krajowej Rady Prokuratury z ramienia Sejmu jest Eugeniusz Tomasz Grzeszczak, zgłoszony przez grupę posłów KP Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz KP Platformy Obywatelskiej. Kandydaturę przedstawi na forum Sejmu poseł Jan Łopata. Decyzja w sprawie kandydata zapadnie w głosowaniu. Członkowie KRP są wybierani bezwzględną większością głosów.

Sejm wysłucha ponadto informacji bieżącej w sprawie bezpieczeństwa środków zgromadzonych w Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo-Kredytowych. O przedstawienie informacji wnioskował KP PO. Na posiedzeniu posłowie będą również zadawać przedstawicielom rządu pytania na temat aktualnych kwestii, m.in. możliwości odzyskania środków finansowych utraconych w wyniku błędnego wskazania numeru rachunku bankowego odbiorcy, sytuacji Poczty Polskiej SA i jej przyszłości w obliczu konkursu na operatora wyznaczonego, a także finansowania uczelni wyższych. Poselskie pytania w sprawach bieżących mają dotyczyć też np. emerytur mundurowych i zaniedbań w zakresie remontów strategicznych dla Wielkopolski mostów na rzece Warcie.

Podczas 90. posiedzenia Sejmu posłowie zajmą się również sprawozdaniami Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich w sprawie dwóch wniosków o wyrażenie zgody przez Sejm na pociągnięcie posłów do odpowiedzialności cywilnej. Pierwszy z nich wpłynął 10 czerwca 2014 r. i dotyczy posła Piotra Babinetza, a drugi trafił do Sejmu 30 lipca 2014 r. i odnosi się do posła Kazimierza Moskala. Wnioski o uchylenie immunitetów zostały złożone przez spółkę Makarony Polskie SA. W obu przypadkach Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich po rozpatrzeniu spraw proponuje, by Sejm nie uchylał posłom ochrony immunitetowej. Sprawozdania z prac komisji na posiedzeniu Sejmu przedstawią odpowiednio posłanka Jolanta Szczypińska i posłanka Barbara Bartuś.

Uroczystości na Placu Mikołajkowów – 10 kwietnia 2015

Gorąco zapraszamy do wzięcia udziału w miejskich uroczystościach związanych z obchodami 5. rocznicy katastrofy pod Smoleńskiem oraz 75. rocznicy zbrodni katyńskiej, które odbędą się 10 kwietnia (piątek) na Placu Mikołajkowów w Dębicy.
Ze swojej strony zapraszamy również na godzinę 18:00 do kościoła pw. Św. Jadwigi w Dębicy, w którym odprawiona zostanie uroczysta msza św. w tych intencjach.

Poseł Warzecha kibicował tenisistkom w Tarnobrzegu

W środę 1 kwietnia poseł Jan Warzecha uczestniczył w półfinałowym meczu Pucharu Europejskiej Unii Tenisa Stołowego. Ten niezwykle ważny turniej pomiędzy reprezentantkami polskiego KTS SPAR-ZAMEK Tarnobrzeg a Rosjankami z TMK TAGMET odbył się w tarnobrzeskiej hali widowiskowo-sportowej MOSiR.
Wczorajsze rewanżowe spotkanie z Rosjankami, po wcześniejszym zwycięstwie naszych reprezentantek (3:0), również zakończyło się sukcesem. Tenisistki z KTS SPAR ZAMEK trenowane przez Zbigniewa Nęcka wygrały 3:1 i tym samym awansowały do finału, który rozegrają we Francji z zespołem Metz TT. Po nim odbędzie się rewanż w maju, ponownie w Tarnobrzegu.
W skład tarnobrzeskiej drużyny wchodzi Polka – Natalia Partyka oraz dwie Chinki: Li Qian oraz Han Ying. Han Ying zajmuje aktualnie pierwsze miejsce w najnowszym rankingu Europejskiej Unii Tenisa Stołowego. W tym miejscu warto przypomnieć, że nasze województwo w superlidze tenisa stołowego reprezentuje męska drużyna AZS Politechnika Rzeszów, a drużyna żeńska z Tarnobrzega zdobyła tytuł mistrza Polski aż 23 razy, począwszy od 1991 roku.
Poseł Warzecha – miłośnik tenisa stołowego gorąco kibicował naszym tenisistkom wprost z tarnobrzeskich trybun. Towarzyszyło mu także dwóch innych sympatyków tej dyscypliny sportowej: Zenon Trojan oraz Tadeusz Piątek, obaj z powiatu dębickiego. Reprezentantkom tarnobrzeskiego klubu kibicowali także m.in. pochodzący z Baranowa Sandomierskiego poseł Mirosław Pluta (PO) oraz wiceminister sportu – pochodzący z Łańcuta Bogusław Ulijasz.
Dobrą wiadomość mamy także dla miłośników tenisa stołowego z Dębicy i okolic. W sobotę 25 kwietnia na hali sportowej MOSiR w Dębicy z inicjatywy posła Jana Warzechy oraz pozostałych organizatorów odbędzie się Wojewódzki Turniej Weteranów i Amatorów w Tenisie Stołowym organizowany pod opieką Podkarpackiego Okręgowego Związku Tenisa Stołowego. Będzie to duża i emocjonująca impreza, w której swój udział zadeklarowało wiele znanych z dawnych czasów gwiazd tego sportu.
Kategorie wiekowe, w których rozgrywane będą zawody:

  1. Kobiety (40 lat i starsze, ur. do 1975 r.)
  2. Amatorzy (40 lat i starsi – ur. do 1975 r.)
  3. Mężczyźni  (40-49 lat, ur. 1966-1975)
  4. Mężczyźni (50-59 lat, ur. 1956-1965)
  5. Mężczyźni (60-69 lat, ur. 1946-1955)
  6. Mężczyźni (70 lat i starsi, ur. do 1945)

Zwycięzcy otrzymają puchary i medale.